TechnikiStolarskie.pl

ta ścięta krawędź była w pierwotnej wersji, ale jakoś mi się to nie podobało, a o tip-on, no można pomyśleć

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

wczesny koncept, ale coś mi się proporcje nie podobają

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

Daj rzuty, łatwiej ocenić.
Za płytko, Balustrada za niska w stosunku do szczytu (dachu), szczyt za chudy, front jest zburzony przez słupek przy furtce, daj tam choćby lekką kratownicę, sprawdź złoty podział (nie widzę z tej perspektywy), podnieś balustrady o grubość belek lub ich wielokrotność, odchudź słupy na środkach lub zmień na grubsze narożnikowe, wysuń poziome belki (krokwie?) do przodu i rozsuń je na boki, pochwyty grubsze.
A tak w ogóle to zamiast sosny użyłbym modrzewia.

_________________
Pozdrawiam.
Sławek

balustrada jeszcze nie dorysowana w całości, ma być pochwyt nad;
jaki złoty podział?
no ma być z modrzewia

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

Złoty podział - dokładniej już poszukasz sam. To naprawdę działa i sprawia, że nawet koszmarki można przekształcić w fajne konstrukcje.
Ta moja wyliczanka to na żywca. Zmieniaj po kolei każdy element, może tylko niewielka zmiana da efekt. Na pewno dach jest za płytko, za wąsko i za chudo a pochwyty i grubość słupów da też zmianę ciężaru.
Z drewnem żartowałem:)

_________________
Pozdrawiam.
Sławek

o ciekawe, zapamiętam na całe życie ten złoty podział
no pochwyt jak mówiłem dorobię, zastanawiam się nad pogrubieniem słupów w dolnej części na wysokości do pochwytu. na a z tym dachetm to mi coś najbardziej nie pasuje, bryły zmienić już nie dam rady (takie mam wymiary i koniec, tarasu nie przebuduję ), czyli zmniejszyć ilość krokwi i wysunąć dalej?

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

o super, polecam potem paczysz na mebel i banan co dzień a amelinium jest git, no i nie trzeba odkręcać jak się ma dzieciaki raczkująco pełzające

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

Komoda jest fajna, podoba mi się wzór mebelka.

_________________
"Ziarnko do ziarnka i zasiejemy las"

Szafka do łazienki dla siostry.

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

Dlaczego fornir jest względem siebie przesunięty na sąsiadujących szafkach?

_________________
Pozdrawiam.
Sławek

a bo to wnętrze jest, tam jeszcze fronty dojdą, więc nie było sensu pitolić się z układaniem tak, żeby się zgrywał

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

Brawo Zeus! Mogłeś tez wrzucić zdjęcia z wcześniejszych etapów pracy.

zdjęcia z wcześniejszych etapów mam, otworzę osobny wątek jak skończę tą szafkę.
p.s. miałeś rację, trzeba użyć kantrurek

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

Chyba, że tak. Jeśli przyjdą fronty, to faktycznie nie było się co stresować.
Ale byłoby ładniej

_________________
Pozdrawiam.
Sławek

no wczoraj wstawiłem siostrze szafeczkę do łazienki

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

Robiłeś ?
Pytam, bo wiosną będę coś podobnego składał ...

no też na wiosnę czekam, tylko zmieniłem kilka rzeczy z tego projektu

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

Ja będę zabudowywał taras. Konstrukcja bardzo podobna, tyle, że wejście będzie w miejscu prawej ścianki u Ciebie.
Dach też jednospadowy , kryty gontem.
Słupki 12x12,.

Po ile ten kot ?

_________________
Da mihi animas, caetera tolle

Miało nie być o polityce, a Ty z poilekotem wyskakujesz?

_________________
Jestem Polakiem i staram się pisać poprawnie po polsku.
Kiedyś traktowałem ludzi życzliwie - teraz z wzajemnością.

A to przepraszam.
Po wiela ten kocur ?:)

_________________
Da mihi animas, caetera tolle

żywy czy martwy?

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

Jak te szafki masz otwierane?

_________________
Pozdrawiam.
Sławek

siostra się nie zdecydowała jeszcze jakie chce uchwyty

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

Fornir składasz na jawę, czy na jakąś taśmę malarską??
Ja na niebieskiej malarskiej tej z delfinem, dość ładnie przyciąga, choć ostatnio coraz bardziej napalam się na Kuper-a na nitkę, no ale.... jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma...

_________________
Spokój duszy, ciała chłód
Ciepło świecy, wiatru śpiew
Nic nie zburzy moich snów
Gdy pod ziemią będę spał.....

no na Jawę, zastanawiałem się nad tą niebieską, czy jak Kuba pisze dla lakierników, bo mam dość szlifowania tej jawy po sklejeniu, no ale kupiłem dwie rolki a jest tam tego, więc muszę zużyć, poza tym nieźle wypada cenowo, bo to jakieś grosiki za metr wychodzi (albo ułamki groszy)

no ja zaraz po fornirowaniu też myślałem o kuperze, bo to chyba największy zjadacz czasu takie oklejanie a potem zeszlifowywanie taśmy, no i krążki czy taśmy do czołgu też kosztują, ale po kilku dniach mi przechodzi bo taka ręczna to jednak 2,5k (używana stacjonarna też podobną cenę)

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

Zeus, nie ręczna, jak już to stacjonarna. Ręczne to dla hobbysty od czasu do czasu. Ja teraz składałem na ościeżnice 30 cm obłogi 1,5mm ale dałem na strugarkę między deskami, no i następnie na niebieskiej taśmie, zeszła się, że nie widać nawet łączenia na pasiaku ;-)

Ale kuper pozwoliłby, że w próżnie ładowałbym po 3 elementy na raz, a tak to tylko po jednym, bo boję się, że przy docisku obłogi do klejonki może gdzieś taśma puścić i będzie lipa, na jednym elemencie to sobie poradzisz, a na trzech już gorzej.

W CDO mają tą jawę, właśnie się nad nią zastanawiałem czy nie kupić.

_________________
Spokój duszy, ciała chłód
Ciepło świecy, wiatru śpiew
Nic nie zburzy moich snów
Gdy pod ziemią będę spał.....

no pisali koledzy, że taśma trzyma lepiej niż nitka, no ja z cdo brałem jawe

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

W którym wątku? Pamiętasz? Chętnie poczytam sobie.

Dobra mam.

_________________
Spokój duszy, ciała chłód
Ciepło świecy, wiatru śpiew
Nic nie zburzy moich snów
Gdy pod ziemią będę spał.....

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce