TechnikiStolarskie.pl

Forum stolarskie dla ludzi z pasją
Dzisiaj jest 28 mar 2024, 16:39

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 
Autor Wiadomość
Post: 12 gru 2016, 12:15 
Offline

Rejestracja: 23 lis 2016, 20:26
Posty: 19
Witam,

nie wiedząc w sumie od czego zacząć (poza przywitaniem się) zacznę od pochwalenia się swoimi dziełami.
Niestety nie wszystkie mam udokumentowane.

Tak czy siak, zacznę od szafki na buty.
Szafka jest wykonana z drewna sosnowego, a przy jej budowie trochę oszukiwałem używając wkrętów ;-)
Wygląda tak:
Obrazek
a tak po polakierowaniu wałkiem:
Obrazek


Gdyby ktoś był zainteresowany procesem powstawania, to mam go opisanego w innym serwisie, ale nie wiem, czy mogę zamieszczać tutaj linki do czegoś takiego. (mogę ?)
Dlatego wklejam tylko filmik z mojego kanału Youtube z zajawką z procesu budowy

Było by mi bardzo miło, gdyby ktoś wypowiedział się na temat mojej szafki i dał jakąś konstruktywną krytykę. Mam np problem z wykonaniem precyzyjnych wcięć pod blaty półek. Zawsze zostają małe szczelinki, które potem kituję szpachlą z kaponu i pyłu.

Niedługo będę robił wyspę do kuchni z drewna bukowego, które jest droższe od sosnowego, więc wszelkie rady przed nowym dziełem, które uratują mnie przed popełnieniem błędów - mile widziane :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 gru 2016, 18:10 
Offline

Rejestracja: 02 mar 2015, 14:46
Posty: 798
Lokalizacja: Mazoffshe
Moja pierwsza buciarka wstydziła by się stanąć obok Twojej. rotfl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lut 2017, 19:26 
Offline

Rejestracja: 23 lis 2016, 20:26
Posty: 19
Dorzucam moje kolejne dzieło, aczkolwiek będąc z niego dumnym, troche wymiekłem, jak zobaczyłem bar, który wykonał Stol-Art ;-) No nic, nie od razu Kraków zbudowano.



Mój projekt jest o tyle ciekawy, ze jest bardzo prosty, praktycznie każdy, kto ma piłę kątową, bądź stołową może wykonać go bez problemów. Do tego, dzięki użyciu fontów od zmywarek z systemu kuchennego, wykonana wyspa pasuje do całej reszty kuchni


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lut 2017, 20:36 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 paź 2013, 13:46
Posty: 3717
Lokalizacja: Białystok
Zawód: Stolarz
Specjalizacja: Meble na wymiar.
Myślę, że najlepszą robotę wykonał lakiernik. Widać kunszt.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 mar 2017, 11:07 
Offline

Rejestracja: 23 lis 2016, 20:26
Posty: 19
Nie lakiernik, a olejarz ;-)
Przekażę mu. Na pewno się ucieszy.

No i machnąłem kolejną rzecz ostatnio. Tym razem może to nie do końca stolarstwo, a bardziej rzeźbiarstwo amatorskie ;-)
Wrzucam, może się spodoba jako odskocznia od tematów stricte związanych z szafkami, półkami i stołami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 mar 2017, 21:16 
Offline

Rejestracja: 02 mar 2015, 14:46
Posty: 798
Lokalizacja: Mazoffshe
Fajna sprawa. Wyrzynarka Ci trochę ucieka ale to pewnie wiesz. Ja zawsze nabijałem siekierę odwrotnie. Odwracasz i walisz o coś twardego. Ale może to ja robiłem źle. Dłuta też nie trzymałbym tak jak Ty bo bym się bał że sobie żyły podetnę. Polerka też według mnie średnio pasuje do takiej siekiery. za gładko. Jednak powinno być trochę rys. Nie bierz tego jako krytykę. Moje spostrzeżenia. Jak chciałbym to zrobić gdybym miał czas. Ale przeważnie jak wędzę mięso to sobie biorę siekierki i ostrzę szlifuję itp.Twoja ładna ale to nie mój styl, a biorąc pod uwagę Twoje narzędzia to nawet bym powiedział że śliczna.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 kwie 2017, 21:46 
Offline

Rejestracja: 23 lis 2016, 20:26
Posty: 19
Dzięki za wartościowe uwagi!
Co do detali w starych meblach, to się z Tobą zgodzę. Masz racje, że kiedyś przykładali do nich większą wagę.
Moja żona wyszukuje drewnianych, zazwyczaj są to dębowe, orzechowe meble, po targach, aukcjach i na olx. Sporo takich mebli mam w domu i czasem trudno mi uwierzyć, że perfekcyjnie wykonany mebel z litego drewna z rzeźbionymi ornamentami jest tańszy niż jakieś nowe wytwory ikeopodobne, które są w najlepszym wypadku z klejonki sosnowej pełnej seków :|
To nie jest tak, że stare meble mają 'klimat' i dlatego są lepsze. Widać w nich kunszt, pomysł, a do tego są duuużo trwalsze.

a wracając do tematu, popełniłem ostatnio taki oto samochód dla mojego syna:



nie jest on może perfekcyjnie wykończony, ale i tak jestem zadowolony. Syn oczywiście też :)
trochę szczegółów, gdyby ktoś chciał powtórzyć podobną konstrukcję:
Jest to konstrukcja oparta o drewnianą ramę zbudowaną z sosny. Sosna jest jednym z lżejszych rodzimych drzew (im mniejsza waga całości, tym tańsze akumulatory) i posiada pewną elastyczność. Mocniej obciążone elementy wykonałem z dębu i akacji.
Elastyczność była potrzebna, bo nie zrobiłem żadnej amortyzacji. Nierówności są więc pochłaniane przez ramę, siedzenie i opony - nie ma żadnych sprężyn.
Połączenia robiłem klejem poliurethanowym i wzmacniałem mocnymi wkrętami, albo śrubami skręcanymi nakrętkami.
Jeśli ktoś będzie chciał budować autko elektryczne z drewna, to stanowczo polecam takie rozwiązanie. Syn jeździ samochodzikiem już drugi miesiąc i nic się złego nie dzieje.
Ja poszedłem tak daleko, ze nawet zwrotnice wykonałem z drewna akacjowego :) Przy masie autka ok 30kg i masie mojego syna ok 20 zwrotnice działają poprawnie. Nie pękają, nie odkształcają się.
Gdyby kogoś interesowały detale, to niech pyta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 kwie 2017, 06:27 
Offline

Rejestracja: 02 mar 2015, 14:46
Posty: 798
Lokalizacja: Mazoffshe
Kopara opada.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 kwie 2017, 07:42 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 lut 2015, 01:07
Posty: 254
Lokalizacja: Kołobrzeg
Specjalizacja: meble kuchenne, szafy, zbudowy, itp
Świetna robota, pogratulować :piwko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 kwie 2017, 08:37 
Offline

Rejestracja: 06 gru 2013, 11:40
Posty: 528
Lokalizacja: SANOK
Noooo SZACUNNN za to że Ci się chciało i za całokształt jupi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 kwie 2017, 19:08 
Offline

Rejestracja: 23 lis 2016, 20:26
Posty: 19
Nie no dzieki ;-)

Chcieć to mi sie chcialo, bo to fajnie się majsterkuje. Balem sie tylko o wytrzymalość drewnianych zwrotnic, ale okazaly sie byc ok.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lis 2017, 21:04 
Offline

Rejestracja: 23 lis 2016, 20:26
Posty: 19
Dawno mnie tu nie było, bo i ostatnio drewnianych projektów mało robiłem:( szkoda, bo prace w drewnie to moje ulubione hobby.
No i wreszcie udało mi się coś zmajstrować. W sumie.. to jest to średnio stolarskie, ale wciąz w drewnie ;-)
O taką lampę ogrodową zmajstrowałem niedawno:

Ja wiem, są różne gusta i pewnie dla niektórych mój projekt wyda się czymś dziwnym, ale mam naturalny ogród i taka lampa świetnie w nim wygląda. Nie rzuca się w oczy, a wieczorem daje ciekawy efekt.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 mar 2018, 14:09 
Offline

Rejestracja: 23 lis 2016, 20:26
Posty: 19
Minęło trochę czasu i ogarnąłem kolejną robótkę. Tym razem odnowiłem stare łóżko, ktore moja żona kupiła na allegro. Sprzedawca zapewniał, że łóżko w świetnym stanie, bez konieczności renowacji, fornir nie ruszony i bez żadnych robaków ;-)
Oczywiście było to nie możliwe, bo caly mebelek kosztował mniej niż 400 zł. Spodziewaliśmy się więc, że sprzedawca nas oszukuje..




No i cóż, spędziłem trochę czasu szlifując całość (najgorsze były te zdobienia i dekory). Cale szczescie mialem taka mala przystaweczkę do dość słabej szlifierki, ale dała tutaj radę. Bez tego szlifowałbym ręcznie pewnie kilka dni, a tak całe łóżko oszlifowałem w 3 godziny.

Zepsuty fornir postanowilem całkiem zdrapać i spróbować tak dobrać kolor potem, by nie było dużej różnicy (poza słojami) między sosną a dębem. Wyszło całkiem ładnie w sumie. Zrobiłem tak, bo nie miałem dębowego forniru pod ręką, tylko brzozowy, wiec bez sensu było go kleić.

Ponieważ lakierowałem z ręki, z pędzla, użyłem akrylowego lakieru. Bardzo przyjemnie się go rozprowadza.

No i cóż, jestem zadowolony z efektu. Lubię takie robótki i ratowanie tego typu staroci. Jeśli ktoś ma wnetrze meblowane w takim retro stylu, to stanowczo polecam. Pełne drewno, a nie płyta wiórowa, rzeźbienia, zdobienia i to wszystko za 400 zł i odrobinę roboty


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 mar 2018, 15:15 
Offline

Rejestracja: 02 mar 2015, 14:46
Posty: 798
Lokalizacja: Mazoffshe
Jakiś nobel. Za cierpliwość i upór. Fajny mebel ale ja to bym się zachlastał. 2 dni i piec.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 mar 2018, 20:25 
Online
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 19:12
Posty: 713
Lokalizacja: kuj-pom
Bardzo fajna robota, gratuluję:) Chociaż z tym fornirem mogłeś nieco poczekać albo poszukać czegoś nawet na forum. Koniec końców wyszło jednak dobrze.
Dwa pytania:
- czego użyłeś na robactwo?
- dobrze słyszałem, że kładłeś akryl na olej? Wyjaśnij to, bo jakoś mi się to kłóci ze sobą.

_________________
Pozdrawiam.
Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 sty 2019, 19:33 
Offline

Rejestracja: 23 lis 2016, 20:26
Posty: 19
hm... nie, uzylem bejcy na bazie lnianegooleju, jak wyschła to polozylem wodny lakier do mebli.
tak sie nie powinno robic ? hm.. robie tak od kilku lat i nie mam odprysków ni nic, no ale w sumie jestem amatorem, wiec chetnie sie poslucham, jesli to zle.


dobra mam nowe dzieło, tylko się zbytnio nie zbijajcie z metod mojej pracy no bo tak
mialem takie stare kloce dębu po moim dziadku. lezakowaly juz ponad 10 lat, troche posiwialy i popekaly ale pomyslalem sobie, ze to przecież dąb, więc jak tylko siągnę trochę z wierzchu, to będzie dobrze. Tylko, że.. zamiast użyć np frezarki ze stelarzem, by splanować na gładko, postanowiłem, że się pobawie.

wyszperałem hebelek. Mam tylko jeden, takie gówienko z Castoramy za pewnie jakies 20-30 zł. Tak wiec tępe i krzywe to było jak diabli. Najpierw to zaostrzyłem, naprawdę ostro, co widać na fimiku(choć to troche obleśne, ale można się było tym golić).

Potem stwierdziłem, że hebel jest za krótki i narobie nim niepotrzebnych dołów, więc go przedłuzylem moją autorską metodą przy wykorzystaniu dwóch klepek podłogowych z akacji ;-)

I sie zaczeło. Ile ja sie nameczylem, by ten gówniany klocek wyszlifować i wygładzić. Rany, pojęcia nie miałem, że to takie trudne. Nie wiem ile godzin pracowałem, ale bardzo długo. We wszystkich kierunkach, byle nie pod włos. No dobra, warto było, owszem, jest gładko, ale narobiłem sobie zakwasów, bąbli na rękach i wypiłem sporo napojów wspomagających, bo trwało to niemiłosiernie długo.

Teraz znacznie bardziej doceniam tych, co pracują ręcznymi strugami! Jeśli ejst tu ktoś taki - chylę czoła, to trudna robota.

No a dalej to już było prosto. Znalazłem dwie nogi w internecie (moja żona chciała z motywami Polski, więc zeszło się kilka wieczorów nim znalazłem) i to bardzo tanie, bo chyba coś kolo 70 zł za jedną!

Dorobiłem do nich wzmocnienie z płaskowników 30mm (jakiś bezcen).

Potem zmontowałem , doszlifowałem, wypolerowałem, polakierowałem na grubo, bo choć stół pod wiatą, to jednak na zewnątrz stoi i viola!
Kurcze, muszę się jednak pochwalić, ze wyszło naprawdę ładnie. Gdybym miał dom w stylu rustykalnym,. albo industrialny, to wstawiłbym ten stół do środka. Wygląda rewelacyjnie.

Aha, pewnie zwrócicie uwagę, że zostawiłem korę na krawędziach. To taki eksperyment. Sprawdziłem, nie było w niej robaka, więc ja tylko poprzyklejałem klejem stolarskim w miejscach, gdzie były malutkie odpryski i polakierowałem.

No i cóż, stół stoi pod wiatą przez całą zime, czasem na niego popada i lakier się trzyma. Zobaczymy po kilku latach, ale na razie jestem zadowolony.
Bąble na rękach już dawno się wyleczyły, więc pewnie na wiosne zrobie podobny stolik, bo mam jeszcze ze dwa takie bale.. tylko kurcze, moze już nie tym gównianym hebelkiem:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lut 2021, 21:28 
Offline

Rejestracja: 23 lis 2016, 20:26
Posty: 19
No nie wiem, czy mnie nie pojedziecie, bo z jednej strony to moja galeria i aż mnie świeżbi by pochwalić się swoim dziełem, a z drugiej strony kurcze niezbyt dużo w nim stolarstwa... choc może hm.. siedzenia są z drewna ? to może się liczą ;-)

No nic, zaryzykuję.

Pierwszy pojazd, który zmajstrowałem był drewniany, teraz machnąłem stalowy o taki:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group