TechnikiStolarskie.pl

Forum stolarskie dla ludzi z pasją
Dzisiaj jest 14 gru 2024, 16:36

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 05 maja 2014, 12:28 
Offline

Rejestracja: 30 kwie 2014, 04:56
Posty: 33
Wrzucam Wam dwa filmiki na temat takiego ciecia .Te pily sa "troszeczke "mniejsze niz moja
http://www.youtube.com/watch?v=SBY5V5UZ ... qeZu5R06Gs" onclick="window.open(this.href);return false;


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2014, 13:44 
Jest to niewątpliwie bardzo ciekawa rzecz. Tak, jak już pisałem , mój wujek używa podobnego od wielu lat.
Co prawda stosunek ceny do uzyskiwanego dobra jest słaby, ale w niektórych przypadkach może być to opłacalne .


Na górę
  
 
Post: 05 maja 2014, 16:42 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 maja 2013, 17:44
Posty: 1504
Specjalizacja: 12/70
Eee, filmik to sam mogą znaleźć na YT. :(
Myślałem że przekażesz nam swoje własne doświadczenia, jak zabrać się do tego,
od czego zacząć, na co zwrócić uwagę żeby nie zrobić sobie krzywdy, itp.
Takie szyny są do kupienia w USA?

_________________
Davus sum, non Oedipus.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2014, 17:23 
Andrzej, Szukaj w sklepach w Skandynawii. Jest to tam bardzo popularne.


Na górę
  
 
Post: 05 maja 2014, 23:24 
Offline

Rejestracja: 30 kwie 2014, 04:56
Posty: 33
ANDRZEJ
Ten kolega wszystko wie i widzial nakreci ci filmy jak jego wujek prymitywnym substytutem tnie.......... na wyspie domyslam sie ze to Islandia bo tam tylko krzaki rosna sprzetem kupionym w sklepie ,bo to tez Skandynawia.
A najlepiej wez nr tel do do wujka to opowie Ci jak robi sie meble grotowe z opalowego drewna .Domyslam sie ze gdzies kolega dziecinstwo musial spedzic................. tak wujka zapamietal.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2014, 23:40 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 maja 2013, 17:44
Posty: 1504
Specjalizacja: 12/70
Nie wiem po co ten sarkazm. Kolega Karol ma specyficzne poczucie humoru,
a u Ciebie od razu duma i honor. Wyluzuj, forum jest do dyskusji i wymiany doświadczeń,
musisz się liczyć z tym, że nie każdy zgodzi się z Tobą i nie z każdym zgodzisz się Ty. :d

_________________
Davus sum, non Oedipus.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 maja 2014, 00:32 
Offline

Rejestracja: 30 kwie 2014, 04:56
Posty: 33
Andrzej
Ja rozumiem
! post zart
2 post zart
3 post zart i tu jego specyficzne poczucie humoru zamienia sie w prostactwo .
Jak ty to nazywasz duskusja i wymiana doswiadczenia.
To jest monolog ,rozmowa czlowieka z wlasna wiedza i badz tu madry i wetnij sie w dyskusje to jeszcze cie od stolarzy wyzwie .........to jest poczucie humoru.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 maja 2014, 10:08 
Zamiast " ( trak łańcuchowy - w domyśle )To prymitywny substytut traka taśmowego "

Możemy śmiało napisać " wiertarka wielowrzecionowa to prymitywny substytut piecio-osiowego centrum CNC "

Lub " Głowica Blum to prymitywny substytut wiertarki wielowrzecionowej "

Lub " ręczny szablon to prymitywny substytut głowicy Bluma"

I tak dalej. Wszystkie te urządzenia i obrabiarki pozwalają na wykonanie podobnych czynności przy np. osadzaniu zawiasu puszkowego, ale chyba widać różnicę.


Na górę
  
 
Post: 07 maja 2014, 11:48 
Offline

Rejestracja: 18 sie 2013, 11:55
Posty: 131
Lokalizacja: Skalbmierz
Zawód: emeryt
Jaki powinien być kąt ostrzenia łańcucha przy cięciu wzdłużnym?

_________________
Woda zabiera szybko,oddaje powoli.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2014, 12:19 
Offline

Rejestracja: 30 kwie 2014, 04:56
Posty: 33
lancuch do takiego ciecia nazywa sie ripo ma inny uklad zebow

/Users/wojtekorent/Desktop/20120128rippingchain.jpg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2014, 12:52 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 maja 2013, 13:31
Posty: 667
Lokalizacja: Poznań
Zawód: szef produkcji
Specjalizacja: Dużo wiem o maszynach i o pracy na nich.
Wojtek, wklej proszę jeszcze raz zdjęcie

_________________
Rozmawiaj, dyskutuj, krytykuj konstruktywnie. Zachowuj się pozytywnie.

Wszelkie pytania o maszyny proszę zadawać na forum. Nie odpowiadam na PW w sprawie maszyn.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2014, 14:11 
Offline

Rejestracja: 30 kwie 2014, 04:56
Posty: 33
http://www.waldeneffect.org/blog/Do_it_ ... ion__63__/" onclick="window.open(this.href);return false;
Ksztalt tego lancucha na tej stronie mozna zobaczyc


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2014, 16:00 
Offline

Rejestracja: 18 sie 2013, 11:55
Posty: 131
Lokalizacja: Skalbmierz
Zawód: emeryt
Dzięki.

_________________
Woda zabiera szybko,oddaje powoli.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2014, 16:42 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 maja 2013, 17:44
Posty: 1504
Specjalizacja: 12/70
A co sądzicie o takim traku ręcznym?
W wersji podstawowej, średnica kłody -135cm , długość prowadnicy 2,75cm (max ponad 7m)
Cena;5900zł. Wersja wydaje się bardzo profesjonalna.

_________________
Davus sum, non Oedipus.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2014, 22:23 
Offline

Rejestracja: 30 kwie 2014, 04:56
Posty: 33
Amerykanski system Alaskan Mill mozna samemu zlozyc ale ten tez jest ciekawy i cena mysle rozsadna.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 06:22 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 sie 2013, 15:01
Posty: 91
Andrzej pisanie na poważnym forum, że to jest trak (powielanie durowatego opisu tego czegoś) jest co najmniej nie na miejscu. wojtekore robi super rzeczy i radzi sobie na tym doskonale ale niestety mówienie o tym czymś, że to trak to jakby nie zauważyć różnicy w zdaniach -" Picie w Szczawnicy" do "Szczania w piwnicy"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 08:23 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 maja 2013, 20:59
Posty: 578
Lokalizacja: Szczytno
Zawód: Stolarz
rotfl

_________________
Bądź sobą. Wszyscy inni są już zajęci. Oscar Wilde.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 09:22 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 maja 2013, 17:44
Posty: 1504
Specjalizacja: 12/70
AdamK, niestety czy CI się to nazewnictwo podoba czy nie, ono funkcjonuje.
Nie ja i nie Ty to ustalamy.Możesz sobie nazywać jak chcesz, a mi ta nazwa się podoba.
Jak w temacie- ręczny trak czyli profesjonalne hobby
A tak poza, kolejny post ociekający merytorycznością.Może sam wykażesz się pomysłowością?

_________________
Davus sum, non Oedipus.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 11:52 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 sie 2013, 15:01
Posty: 91
Absolutnie Andrzeju nie było mim zamiarem podnoszenia Tobie ciśnienia dlatego dałem na koniec dość śmieszne porównanie. Niestety znajdujemy się miejscu, gdzie wydaje mi się, że należy używać poprawnego nazewnictwa branżowego i nie nazywać na przykład wiertarki frezarką choć na pierwszy rzut oka i to może urwać palec i to. Na pewno nie Ty, ani nie ja ustalamy jak coś ma się nazywać, a że podoba ci się nieprawidłowa nazwa nic mi do tego, lecz widząc podpis skądinąd bardzo dobry o drewnie i drzewie chyba można zareagować na nazywanie pilarki trakiem?
Andrzej pisze:
ręczny trak czyli profesjonalne hobby

Miły Andrzeju, ręczny to może być karabin, bądź ręczna może być piłka, ale niech tam Ci będzie że to "ręczny trak" ale już dopisanie "profesjonalne" to już jak mawiają ci na górze mijanie się z prawdą. :D
Andrzej pisze:
A tak poza, kolejny post ociekający merytorycznością.Może sam wykażesz się pomysłowością?

I tu mnie załatwiłeś na amen! W miękkie dostałem, bo nie wiem co mam Ci napisać. Nie bardzo wiem jaką pomysłowością mam się wykazać? :) Tak mi to zabrzmiało jakbyś to Ty był konstruktorem tego oto czegoś? Jeśli jesteś, to szacuneczek :shock: , ale nigdy to nie będzie trakiem jak nigdy szambo nie będzie perfumerią :D
Na marginesie jeśli najmocniejsza, najlepsza pilarka wiodącej firmy bez prowadnicy kosztuje około sześciu tysięcy złotych to ile wart jest profesjonalizm w tej maszynie z zdjęcia? :D
Ogólnie to luz :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 13:17 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 maja 2013, 17:44
Posty: 1504
Specjalizacja: 12/70
AdamK pisze:
Nie bardzo wiem jaką pomysłowością mam się wykazać?


Rozwijaniem tego forum bardziej merytoryczną dyskusją. Bo takie bicie piany nic nie wnosi. ;)

AdamK pisze:
ile wart jest profesjonalizm w tej maszynie z zdjęcia?


W innym temacie Karol już pokazał że nie narzędzie czyni wyrób profesjonalnym. :)
Wracając do tematu.
Jakim trakiem i jakim kosztem chciałbyś pociąć takie kłody żeby było profesjonalnie?

_________________
Davus sum, non Oedipus.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 16:03 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 sie 2013, 15:01
Posty: 91
Andrzej pisze:
Rozwijaniem tego forum bardziej merytoryczną dyskusją. Bo takie bicie piany nic nie wnosi. ;)

Oczywiście merytorycznie! Cięcie takim czymś zaspokaja chęć cięcia, ale jeśli o jakość to niestety jest na bardzo niskim poziomie. Trwałość łańcucha, prowadnicy łańcucha jest niewspółmiernie niska do uzyskiwanych efektów. Dzieje się tak głównie, ponieważ pilarki łańcuchowe nie zostały wymyślone do cięcia wzdłużnego i są do tego wykorzystywane w bardzo małym, wręcz znikomym promilu, ale jak to mówią jak człowiek chce to i kosą się ogoli.
Andrzej pisze:
W innym temacie Karol już pokazał że nie narzędzie czyni wyrób profesjonalnym. :)

Oczywiście, zgadzam się w pełni z tą małą uwagą, że rozmawiamy o czymś co nazywasz trakiem a co nim nie jest. Przykład wojtekore pokazuje że można tworzyć wspaniałe, nie boję się nazwać dzieła, ale to i tak nie zmienia postaci rzeczy w formie co jest trakiem.
Andrzej pisze:
Jakim trakiem i jakim kosztem chciałbyś pociąć takie kłody żeby było profesjonalnie?

Zapraszam do mnie i potnę ci to trakiem taśmowym, którego tak nawiasem mówiąc nie lubię ;) Trak ten, to szwajcar długość, taśmy tnącej 8000mm szerokość 140mm. Średnica kół 1100mm, wyoblenie na kołach w 1/2 szerokości czoła.
Osobiście lubię prace na moich dwóch trakach pionowych. Jeden to polski GKT60 górno napędowy stacjonarny ( bo były też wersje na podwoziu tzw wojskowe) oraz drugi Bochud Bulle dolno napędowy. Te maszyny, które mają już swoje lata i nie są już piękne i błyszczące mogę z całą stanowczością nazwać trakami...
A co do kosztów cięcia... dogadamy się rotfl ale mogę zapewnić, że zanim ktoś zacznie tym czymś, ja już będę kończył.

Jeszcze jedno. Taką sztukę jak na ostatnich twoich zdjęciach to zakładam się, że tym czymś trzeba ciąć cały Boży dzień i to nie wiadomo czy się uda.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 19:00 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 maja 2013, 17:44
Posty: 1504
Specjalizacja: 12/70
No nareszcie, merytorycznie i na temat :)
Widzę że w końcu masz odblokowaną funkcję pisania, bo na 229 userów co najmniej 200 ma tylko
funkcję czytaj. ;) Takie posty powinny liczyć się podwójnie.
Nie będę bronił nazewnictwa tego urządzenia jak niepodległości, rozumiem dla branży drzewnej ma
to znaczenie.Pewnie że to urządzenie nie da się porównać do traku, do szybkości przetarcia kłody
ale do jakości już tak.Z tego co czytam na forach, opanowując technikę cięcia, jakość cięcia jest dobra.Najtrudniejszy jest moment zaczęcia i zakończenia cięcia.No ale w tym praktykiem jest Wojtek.
Trzeba też wziąć pod uwagę koszty.Dla kogoś kto pozyskuje w ten sposób materiał na własne potrzeby a nie dysponuje własnym transportem i sprzętem do załadunku tak dużej kłody to to rozwiązane jest najtańszym rozwiązaniem.Choćby pracował przy niej kilka dni.
Przecież nikt nie bawił by się mając kilka dziennie takich kłód do przetarcia.Trak który przyjeżdża
do mnie na podwórko przeciera m3 za 70/80 zł.No ale to małe przekroje.

_________________
Davus sum, non Oedipus.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 19:23 
AdamK
+1000


Na górę
  
 
Post: 08 maja 2014, 21:13 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 19:12
Posty: 734
Lokalizacja: kuj-pom
Pseudo-trak, bo nawet mini-trak wprowadzałby w błąd.
Nie szukałem w polskim internecie, więc nie wiem - handlarze jak na to wołają? Jeśli w ogóle w Polsce ktoś oferuje coś podobnego.

_________________
Pozdrawiam.
Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 21:23 
Są i to w ciekawych cenach.

Najciekawsze : " Jeżeli jeszcze nigdy nie przecierałeś kłód i nie masz doświadczenia w tej dziedzinie, trak M8 będzie doskonałym wyborem. Obsługa tego traka jest niezwykle prosta. Bardzo szybko nauczysz się na nim pracować. Już pierwszego dnia osiągniesz doskonałe rezultaty, z których będziesz zadowolony. "
Tak też myślałem...... szczerbol

http://www.logosol.pl/traki/trak-logosol-m8/


Na górę
  
 
Post: 08 maja 2014, 21:24 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 17:12
Posty: 574
Spór o nazwę to trochę spór o podstawę sporu ;)

_________________
Jestem Polakiem i staram się pisać poprawnie po polsku.
Kiedyś traktowałem ludzi życzliwie - teraz z wzajemnością.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 23:27 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 maja 2013, 09:02
Posty: 233
Forum stolarskie to forum techniczne i prawidłowe nazewnictwo ma pierwszorzędne znaczenie, czego również jestem zwolennikiem.
To urządzenie jest trakiem bo służy do przecierania drewna, zaś jego efektywność jest wyłącznie kwestią ekonomii, nie nazwy.

Teraz zupełnie abstrakcyjnie - gdybysmy byli na forum budowniczych stacji kosmicznych, w obliczu tak wielu nowych i nie nazwanych rzeczy, to by się działo szczerbol

Pozdrawiam Wszystkich i Miłych snów życzę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 23:33 
Offline

Rejestracja: 30 kwie 2014, 04:56
Posty: 33
Sorry za zamieszanie, chcialem pokazac Wam jak pozyskuje material na swoje wyroby.Na filmach pokazuja przewaznie ciecie jakiegos iglaka ,material miekki to i idzie.Tym narzedziem tne drzewa twarde dab, orzech ,wiaz ,klon. czeresnia o srednicy powyzej 150cm.Od samego wlaczenie tej maszyny to wlosy sie jeza ,a ile emocji jest przy cieciu to wie tylko ten kto to robil.
Orginalna nazwa tej maszyny jest: ALASKAN CHAIN SAWMILL
chain- lancuch
sawmill- tartak tak jest doslownie
czyli trak lancuchowy.
Trak w tlumaczeniu z angielskiego to TRACK czyli tor, szyna prowadnica.A dlaczego reczny bo nie ciagnie go kon,chyba ze ten facet co trzyma to w reku nazywa sie Kon.
Czy to jest profesionalny sprzet?
Pila lancuchowa husqvarna 3120xp najwyzsza polka
miecz oregon 72 cale do 90 cali tylko na specjalne zamowienie ,czas oczekiwania od 3 do 6 miesiecy uzywam 3 lata nie wygiela sie ,,,,,jeszcze najwyzsza polka
lancuch do ciecia wzdluznego ripo tylko na zamowienie min 100 jardow najwyzsza polka
rama troche myszka traci
Podsumowujac wszystkie czesci tej maszyny twierdze ze ta maszyna jest profesionalna spelnia nie tylko moje oczekiwania.
Nie musicie mi wierzyc ja tez czesto zachowujesie jak tomasz zapraszam do mnie ,odpalimy maszynke i...................nic nie ma lepszego jak test na zywym organizmie.
ps Co chodzi o oplacalnosc tego..........to innym razem............bedzie pytanko ,to postaram sie odpowiedziec dosc szczegolowo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 maja 2014, 00:51 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 17:12
Posty: 574
Miałem raczej na myśli emocje, jakie temu sporowi towarzyszyły ;)
panwu pisze:
prawidłowe nazewnictwo ma pierwszorzędne znaczenie
Jednak nie do końca się zgadzam Panie Wu. Wiele narzędzi, elementów czy czynności ma różne nazwy (np. hebel - strug, sztamajza - dłuto itp.) i nie powoduje to jakichś szczególnych komplikacji, ponieważ to jednak nie jest
panwu pisze:
forum budowniczych stacji kosmicznych
czy też inną wąską specjalizacją :)
Co prawda nie znam Waszego języka technicznego czy też slangu dobrze, nie mogę twierdzić, że każde dłuto to sztamajza. Jest w nim wiele zapożyczeń i ich rodzimych odpowiedników, do tego regionalne nazwy... Słyszałem tylko jak pan Jan mówił...
Również pozdrawiam :d

_________________
Jestem Polakiem i staram się pisać poprawnie po polsku.
Kiedyś traktowałem ludzi życzliwie - teraz z wzajemnością.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 maja 2014, 21:58 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 21:57
Posty: 937
Lokalizacja: Poznań
Zawód: Budowniczy mostów
Specjalizacja: Wkładanie kija w mrowisko.
to może jeśli o nazewnictwo się czepiamy to nazywajmy to pilarką ramową i już

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group