TechnikiStolarskie.pl

Kobyłki i węże, brzmi może nieco jak tytuł bajki, ale jak zaraz pokażę, wcale nią nie jest.
Stanąłem przed koniecznością oklejenia wierzchołków skrzyń i tu pomocne okazały się moje wyśmiewane "kobyłki z kantrurek". Fakt, że zupełnie przypadkiem pasowała ich wewnętrzna długość, ale przecież gdybym ich nie miał, to i przypadku by nie było. Docisk stanowią 3 węże strażackie, napompowane do 2 barów, dające w ten sposób odpowiedni nacisk (zgodnie z kartą techniczną kleju 1,6 kG/cm^2).
Oczywiście, taką małą powierzchnię można było okleić z pomocą ścisków stolarskich.

Ze ściskami, to byś sobie tylko wstydu narobił, bo 3 minuty i po robocie.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...

Mistrzu Yoda, nie wszyscy znają dawne techniki Jedi i kleju w perełkach
pozdrawiam

fajne to ściskanie wężami, a jakie alne

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

Tak jest, Zeus trafiłeś w sedno, właśnie to chciałem pokazać - łatwość. Koszt węża i kilku wentyli, to równowartość 2 ścisków stolarskich średniej wielkości, a sposobów użycia wiele.

Chyba że się kupi węże do 15 atm. Te już trochę kosztują Ale faktycznie, wąż strażacki ma wiele fajnych zastosowań. Opaski zaciskowe tylko skręcałeś czy dawałeś jeszcze jakiś klej? Czeka mnie przeróbka innej prasy do fornirowania opasek i nie wiem czy zwykłe podwinięcie i ściśnięcie jest wystarczające.

Ten wąż na zdjęciach, to właśnie taki do 15 atm i wcale nie był drogi (poniżej 100 zł). Końcówki są tylko złożone i ściśnięte dwoma płaskownikami gr 6 mm. Skręcone 2 śrubami 6 mm. Szczelność 100%, ale grubsze, 8 mm płaskowniki byłyby jeszcze lepsze.

Ja mam czerwony o średnicy ponad 13 cm i właśnie do 15 atm. Z tego co pamiętam metr kosztował prawie stówę, ale dawno temu go kupowałem i mogę się mylić...

To dobrze że można to tylko ścisnąć. Na Dremie pracownik Techf'y zachwalał ich węże między innymi pod tym względem, że są skręcane i dodatkowo prasowane. Pewnie ściemniał...

a jakie wentyle? (jakimś linkiem rzuć ), no i wąż strażacki można znaleźć gdzieniegdzie, widziałem ostatnio w szpitalu :)

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

Stol-Art, im lepiej zrobione tym lepiej dla Ciebie. Myślę, że nie do końca ściemniał, to co ja zrobiłem, to takie minimum.
Wąż 2 calowy, kupiony na Allegro, ale dawno i linku nie podam, a wentyle, to oczywiście skręcane wentyle do przyczep ciągnikowych, kupione w Agromie. Cena chyba 8zł/ za sztukę.
Widzisz Kuba, Twój wąż był droższy, bo ma większą średnicę, teraz to zauważyłem.
Wtedy też, dłuższe i grubsze płaskowniki do zaciśnięcia końcówek i niewykluczona potrzeba klejenia.

albo winkielki do zaciśnięcia zamiast płaskowników

Rozumiem że tu za długość ścisku robi wielkość kobyłki a za regulację spora ilość wiórowych blatów ?
Fajne to ale często stosujesz węże ? jest jeszcze inne zastosowanie ?

_________________
Da mihi animas, caetera tolle

Innego niż rozpieranie nie znajdziesz

Węże strażackie jako dociski są stosowane w najróżniejszych prasach, do oklejania krawędzi, płaszczyzn, również do klejenia drewna. To, co przedstawiłem humorystycznie w swoim poście było tylko zaaranżowaną ad hoc, namiastką poważnych zastosowań. Najważniejszą ich zaletą jest duża powierzchnia przylegania do elementu i równomierny nacisk na całości (inaczej niż ścisk stolarski, czy np siłownik hydrauliczny o wielotonowym nacisku, ale punktowym).
Wyobraźmy sobie prasę o wymiarach stołu 1m x 1m, węże poukładane tak, że pokryją całą powierzchnię (1 m^2) i napompowane do 2 barów, całkowity nacisk wyniesie 20 ton, a każdy jeden bar powyżej, to kolejne 10 ton! Wtedy już nie wystarczą delikatne profile, ale musi to być naprawdę solidna konstrukcja. Takie profesjonalne prasy do płaszczyzn, najczęściej też mają stały rozstaw półek, a odpowiednią przestrzeń uzyskuje się właśnie wkładając podkładki.

Ciekawe, czy dałoby radę zrobić taką ramę do prasy w warunkach warsztatowych...
Masz jakieś doświadczenia w tym temacie?

Jak Wiesz, pracuję nad tym już od dłuższego czasu, ale z baardzo długimi przerwami i końca nie widać

ale ramę z profili zamkniętnych?

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

Ceownik lepszy, a jako docisk materiału dwa zespawane do siebie profile zamknięte. Moja druga prasa na powietrze służy głównie do obłogowania ramiaków drzwiowych i fornirowania listew. Konstrukcja to ceowniki, podobnie jak blt dociskowy. Tyle że blat ma 240x30cm wiec to spora locha.

Wklejam link do producenta pras pneumatycznych, Abyście mogli zobaczyć jak wyglądają takie konstrukcje.
http://www.techfa.pl/index.php?k=katalog&w=&d=1" onclick="window.open(this.href);return false;

Ta moja jest właśnie z Techfy. Pojutrze ląduje na warsztacie i niebawem klejenie merbau na PURa. Bardzo jestem ciekaw jak to będzie się kleić. Kiedyś nie mogłem się doczekać nowego roweru, kompa czy innych pierdół. Teraz uganiam się za maszynami stolarskimi. Do czego to doszło....

Patrzyłem dzisiaj na te moje czerwone węże. Kurde nie wiem czy da się je do czegoś wykorzystać. Jak są spłaszczone to mają chyba 18cm ( tak na oko).

Znacie może ceny ich pras?

Wkurza mnie ostatnio klejenie krawędzi do różnych elementów, blatów takich grubych na np 7 cm.Dużo robimy ponadgabarytowych i jest problem z klejeniem krawędzi.Problem może za duże słowo kleję kontaktowym bisonem.
Jakość klejenia jest ok tylko czas czas.Może jest jakiś patent na klejenie krawędzi wężem ?
Pod warunkiem że będzie to dość przestawne wymiarowo.

_________________
Da mihi animas, caetera tolle

Można oklejać wężem, ale i tak musisz zastosować jakiś opór. Nie obejdzie się bez włożenia blatu między dwa nieruchome elementy ( ramę). Ja do takich rzeczy jak narazie używam deski owiniętej pianomatem i streczem oraz niestety ścisków właśnie. Pianomat to taka namiastka poduszki do fornirowania, ale sprawdza się wyśmienicie. Najlepiej byłoby chyba kupić dwa ceowniki, przytwierdzić poziomo do ściany oddalone o te 63-65 cm, włożyć między nie blat i od góry nałożyć wąż. Albo wyspawać konstrukcję. W sumie regulowana być nie musi bo pewnie większość rzeczy jakie oklejasz ma te 60cm

No właśnie żaden nie ma 60 cm grubości też są różne.

_________________
Da mihi animas, caetera tolle

No to musisz stworzyć jakąś regulowaną konstrukcję i to dość masywną. Z ostatniego doświadczenia wiem że taniej kupić gotowca niż robić. Tutaj masz jedną taką prasę do doklejek http://allegro.pl/prasa-pneumatyczna-do ... 34970.html" onclick="window.open(this.href);return false; ,ale trochę krótka. Druga na Allegro ma z kolei 250cm. Do drzwi ok, ale do blatów już niebardzo... Tylko nie wiem jaka jest jej zasada działania bo ja bym to zrobił zupełnie inaczej

zasada jest taka że każdy segment składa się z 2 siłowników pneumatycznych
jeden jest ściskający element a drugi ciągnący element w dół
czyli prasa ściska formatkę a następnie ciągnąc w dół dociska do listwy grzejnej

_________________
Stolarz uczy się całe życie

masz duże siłowniki, które przytrzymują element, oraz mniejsze, które dociskają od dołu doklejkę, często poprzez listwę grzewczą. generalnie żadna filozofia.
o darecki był szybszy

Tak myślałem, ale nie byłem pewien. Jak tak się dobrze zastanowić, to chyba nie ma wygodniejszej konstrukcji. Szerokość elementu nie gra roli, na grubość pewnie wejdzie 12 cm, nic tylko brać.

i tu jest haczyk
one przeważnie są do 6-7cm
gdyby była taka na 12cm grubości i długości 3m , to bym ją na pewno upolował

_________________
Stolarz uczy się całe życie

Sory za odkop, ale jak zamocowałeś wentyle? Bo to jednak musi być wklejone czymś ekstra mocnym?

Robisz dziurę, wkręcasz i zapominasz o temacie.

Tu pierwszy z brzegu https://sklep.anwa-tech.pl/pl/p/Wentyl- ... zMQAvD_BwE