TechnikiStolarskie.pl

Panowie potrzebuje informacji
Jak łączycie stopień z podstopniem przy schodach dywanowych?
Dodam ze chodzi o schody wolnostojące o gr 80 mm
Na wszystkich zdjęciach widać ze podstopnien jest pomiędzy oba stopniami wiec od dołu stopnia jest dokręcony na śruby? I co śruby zagłębione i zaślepki jakieś?
Nie jestem zwolennikiem takich zaślepek bo wyglada to kiepsko
Macie jakieś pomysły?

Nie ma znaczenia jak to połączysz. Możesz z dołu lub z tyłu, możesz dać zaślepki, fleki, listwę wzdłużną. Co dusza zapragnie...

Są takie śruby od lamello wkręcane polem magnetycznym
Zdaje się invis.

Ale te śruby mają za zadanie skleić L-ki. ZvInvisem to raczej się nie sprawdzi.

Wiercenie pod invisa nalezy wykonac bardzo dokladnie inaczej tych srubek tak latwo sie nie skreci.

Ja wiem, ale nie moge powiedzieć

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

A czy sposób połączenia ma tu jakiekolwiek znaczenie? Wydaje mi się, że w takich schodach sztywność zapewnia coś innego.

Stopień z podst musi bycpozadnie skręcony śrubami
Zrobiłem juz nie jedne dywanowe schody ale na zdjećiach nie widać żadnej listwy ani flekow
Ja do tej pory dawałem listwę maskująca ale zastanawiam się jak robią to inni u których nie widać nic

Skoro niejedne już zrobiłeś to znaczy że wszystkie błędy jakie były do popełnienia masz już za sobą. Czemu pytasz o coś, co stwarza najmniej problemów i nie jest warte dyskusji? Frezujesz rowek, wklejasz listwę, lakierujesz i gotowe.

Stol-Art - z tego co piszesz to musiał bym skleić schody caaaałe na warsztacie a wtedy konstrukcjke o wym na 220x 200 x 3 m wys i ważącą z 500 kg dostarczyć do klienta

wiadomo ze trzeba na miejscu jakoś połączyć stopień z podst. i zastanawia mnie jak robią to inno że sest to stabilna a nie widać wklejonej listwy czy fleków albo wystających grzybków.

Wiezione w całości. Specjalnie wklejam zdjęcie od tyłu żeby pokazać brak łączeń itp. Jest to możliwe, jest wykonalne, zostało zrobione bez strachu czy użycia wielkiej siły.



Tutaj podobnie:



Tu dwie części:



Pierwszy bieg oddzielnie , zabieg jeden po drugim po kolei i cały górny bieg wieziony jako całość:



Tutaj dokładniej widać listwy bo ten ochydny olej wszystko podkreślił:




W miejscu łączenia biegów daje listwę ze stępionymi krawędziami. Nie da się inaczej czy też bardziej estetycznie. Przy olejowanych jest łatwiej bo wbijasz listwę, szlifujesz i olejujesz, ale szczerze mówiąc wolę zalakierować schody.

A dlaczego konstrukcja jest stabilna niestety Ci nie powiem. Jest to patent którego używają 3-4 firmy w PL więc chyba rozumiesz że nie jest łatwo dzielić się czymś takim.

No właśnie ale jednak choć na którymś stopniu dajesz listwę i to jest dla mnie jasne.
Co do stabilności to z tym problemu nie mam i oczywiście rozumiem tajemnice firmy i w to nie wnikam bo w końcu każdy z nas musi zachować coś dla siebie
To rozumiem że lakierujesz schody po sklejeniu w takich długich odcinkach?

Tak, lakieruję w całości.

Dziękuje za pomoc
Pozdrawiam

Stol-Art na drugim i trzecim zdjęciu od góry szyby bez poręczy to szyba 12stka?

Wszędzie były 12tki.

Te szyby dodają konstrukcji sztywności, w przypadku braku możliwości zamocowania do ściany, tak jak te schody obok tarasu za szkłem, brak balustrad uniemożliwiłby wykonanie.. chyba że się mylę i jest jakiś magiczny sposób ma zrobienie takich schodów?
Realizacje bajka, gratuluję

Nie mylisz się. W tym przypadku szyby wraz z pochwytem są elementem konstrukcyjnym. Bez nich schody też by się utrzymały, ale uginały się na środku dobre 2cm. Oczywiście można zrobić je na konstrukcji stalowej, ale wtedy wyglądałyby bardzo topornie ze względu na grubość stopni i podstopni. Poza tym czas - wyspawanie konstrukcji, obłożenie jej z góry i z dołu, montaż... Bez sensu.