TechnikiStolarskie.pl

Szukam i nie bardzo mogę znaleźć w necie. Albo źle to nazywam, albo nie wiem co
Jest to taka wstawka metalowa między blatem i nogą jak na zdjęciu.
Wie ktoś gdzie to mogę kupić. I pytanie zasadnicze; jak to jest mocowane ? Czy to jest wycinek profilu czy jeszcze coś innego ?

To może być płyta montażowa do nogi.

na kolejnym obrazku widać

Jeżeli taki profil jest do kupienia w hurtowniach, to kupujesz. Jeżeli nie to zamawiasz.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...

Chyba będe musiał pokombinować z taką płytką montażową- http://elementybalustrad.pl/plytka-mont ... -2338.html" "
albo z taką http://elementybalustrad.pl/plytka-mont ... -1399.html"
Zmieni się wymiar na 90 /90, dam do chromowania.
Jedynie kwestia mocowania. W tej płytce bez otworu , nawiercę otwór na środku, nagwintuje i przykręcę to do blatu., drugą płytkę z zamocowaną śrubą osadzę w nodze, całość skręcę.Nogi będą miały 90mm/90mm, wykonane z płyty wiórowej, oklejonej laminatem HPL, blat tak samo. Czy takie połączenie zagwarantuje stabilność takiego stołu ? Cz jednak kombinować w innym kierunku ?

Naprawiałem kiedyś stół z takim rozwiązaniem, z tym że śruba była przez całą nogę, co mogę powiedzieć szału nie było ze stabilnością. Podejrzewam wykonanie tego stołu w taki sposób ze względu na to, że był do samodzielnego montażu.

Andre7725, moim zdaniem to rozwianie nie jest dobre.
Po pierwsze dwie widoczne blachy.
Po wtóre, gwint śruby ma jakiś skok. Co będzie, jeśli dokręcisz nogę z trwale osadzoną śrubą, a po przykręceniu do końca okaże się, że krawędź nogi nie pokryje się z krawędzią blatu?
Jeśli nie ma dedykowanego rozwiązania i trzeba kombinować, to sugestia Bosmana170 ze śrubą-struną przez całą nogę wydaje mi się sensowniejsza. Możesz od spodu dokręcać ("napinać strunę") po ustawieniu krawędzi nogi i blatu w linii. A nagwintowaną czy z przyspawaną nakrętką blachę mógłbyś dać w środku blatu. Blacha stałaby się tym samym niewidoczna.
Można by dodatkowo poprawić stabilizację jednym kołkiem, noga nie będzie się obracać.

_________________
Jestem Polakiem i staram się pisać poprawnie po polsku.
Kiedyś traktowałem ludzi życzliwie - teraz z wzajemnością.

Była by widoczna jedna blacha, zamocowana do blatu, druga, ta z zamontowaną śrubą była by osadzona w w nodze.
Też myślałem o tym że mogę nie trafić krawędziami..... Bo niedokręcenie do oporu, spowoduje że nie będzie stabilny taki stół. I to jest chyba największy problem tego rozwiązania.

Faktycznie chyba będzie trzeba iść w stronę tej śruby przez całą wysokość nogi.

Znalazłem takie złącze, o którym mówiłeś, w Centrum Meble
Na poglądowym rysunku jest okrągła noga, nie ma problemu z krawędziami.
Ale przyszło mi na myśl, że mógłbyś obracać blachę, aż trafisz na właściwe ustawienie. Skok gwintu to 1,5 mm, więc jest możliwość regulacji co ok. 0,4 mm - przy obrocie o 1/4, 1/2, 3/4 i pełny obrót. Można w razie czego przesunąć o jakiś kąt i poszerzyć możliwość doregulowania.

Edit:
Dodam, że i tu "struną" można się oczywiście posłużyć.

_________________
Jestem Polakiem i staram się pisać poprawnie po polsku.
Kiedyś traktowałem ludzi życzliwie - teraz z wzajemnością.