TechnikiStolarskie.pl

Mam wykonać blat kuchenny z płyty hpl grubości 12 mm i mam pytania, bo słyszałem, że te blaty potrafią z czasem wyginać się:
- czy górne elementy korpusów szafek można robić z całej płyty, czy lepiej z dwóch pasków?
- czy montować blat na klej, na śruby, czy może na to i na to?
- czy na łączeniu blatów stosować te śruby wpuszczane, czy nie ma takiej potrzeby?
- czy muszę na coś szczególnie uważać, przed lub podczas montażu?

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...

Nie kleić na całości płaszczyzny. Nie przechowywać krzywo ustawionych. Skręcać specjalnymi śrubami na łączeniu. Uwaga na zmiany temperatury w zimie. Podczas otworowania wszystkie krawędzie zaokrąglone

_________________
Da mihi animas, caetera tolle

Sprawdź instrukcje montażu każdy z producentów taką posiada, niektórzy piszą żeby montować blat do trawersów bo niby lepsza wentylacja jest a jak jej nie będzie to blat może się paczyć. Do cięcia polecam tarczę boscha symbol 2 608 644 132 idzie jak burza pierwsze cięcie naprawdę luksusowe , do tej pory wykorzystałem ją do zamontowania blatów w dwóch sporych kuchniach i jeszcze daj radę.
Ja blaty kleiłem do trawersów na sam klej montażowy, nie chciałem się bawić we wpuszczanie muf, połączenie blatu z blatem na rakol a pod spodem zbroiłem podkładkami + montażowy, jak masz zlew podwieszany to można kupić specjalne zestawy z mufami płytkimi ok 8mm.

Ja blaty kompaktowe obrabiam frezami diamentowymi. Klejenie miejscowo , punktowo małe kreski aby się nie przesunął- i dobrze docisnąć na czas wiązania kleju. Jak mam element typu umywalka / zlew podwieszany stosuję podbudowę ( dolny blat ) i wykończony w takiej samej okleinie / lakierze i jest to zazwyczaj sklejka 18 ( lakier jak pozostała część mebla). Nie podwieszam do blatu umywalki a frezuję w sklejce odpowiedni otwór. Potem wystarczy trochę kleju - uszczelniacza i położyć umywalkę a na nią blat. I ważna rzecz - wykończenie wąskiej krawędzi papiery 180 do 400 = krawędź matową powyżej 400 zaczyna się wybłyszczanie. Na koniec pasta polerska na szmatce i paluchem ciachu ciachu i masz głębię koloru. Tyle, że ten efekt niestety po jakimś czasie zanika

_________________
"zawsze wydaje się , że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie zrobione"
Nelson Mandela

m.premium i ten Twój sposób na podwieszane podoba mi się i to bardzo. Unikałem takiej roboty jak ognia ale teraz już nie będę musiał i szerokość szafek nie będzie uzależniona od szerokości zlewu.
Do tej pory jak to robiłem to robiłem szafki tylko trochę szersze niż zlew i do boków szafki przykręcałem w pionie "kawałki" płyty w celu podparcia zlewu/umywalki.

M premium masz zdjęcie czegoś takiego? Graniciarze bod umywalki dają metalowe wsporniki dodatkowo.

_________________
Da mihi animas, caetera tolle

m.premium, rozumiem koncepcję, tylko pojąć nie mogę. Daj szkic, albo fotkę, albo cokolwiek z alkoholem.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...

m.premium robi pierwszy blat/podbudowę z płyty na głębokość korpusów, w nim otwór z wpustem tak żeby zlew się zlicował i nakrywa to dopiero slimline. Później musi dawać wyższe fronty żeby zakryły dolny blat/podbudowę. Niegłupie bo w wąskich szafkach kilka razy brakowało mi miejsca na te mocowania do muf. Tylko wtedy blat nie ma dostępu do powietrza od spodu? Nie jest narażony na wyginanie?

Hmm… w sumie to nie fotografuję swoich wypocin ale może tu coś będzie widać

_________________
"zawsze wydaje się , że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie zrobione"
Nelson Mandela

Nie chodzi mi o widok kuchni, tylko o to rozwiązanie pod zlewem.
Czy ta pierwsza płyta jest pod dnem zlewu, czy pod rantem zlewu?

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...

Od spodu - powiedzmy sklejka wycięta w ten sposób , że zlew wkładamy od góry na wcześniej frezowany otwór. Otwór przygotowuję w ten sposób , że umywalka opiera się o frezowany rant. Góra umywalki licuje się ze sklejką minus milimetr ( na klej / uszczelniacz ). Dalej : kładziemy klej wokół zlewu i nakładamy na to blat . W blacie otwór frezujemy wg wytycznych producenta. Ten trik zawsze wychodzi.na pw mogę ci wrzucić szkic odręczny lub przekrój

_________________
"zawsze wydaje się , że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie zrobione"
Nelson Mandela

Pytanie czy trzyma lepiej niż mufy i sylikon oczywiście.
Ja stosuję jeszcze jeden klej. Ale nie napisze który bo Jenot czyta:)

_________________
Da mihi animas, caetera tolle

Nie do wyrwania

_________________
"zawsze wydaje się , że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie zrobione"
Nelson Mandela

Zrozumiałem. Dzięki.
Gdzieś tam piszą, żeby używać klejòw trwale elastycznych. Jaki klej stosujesz do przyklejenia zlewu, a jaki do przyklejania blatu. Wal nazwami, admin obiecał mi, że nie usunie.
I rozumiem, że żadnych mufek i śrub nigdzie nie dajesz?

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...

Żadnych , nigdzie. Kleje sprawdzę jutro… do 14. Niedziela.

_________________
"zawsze wydaje się , że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie zrobione"
Nelson Mandela

Nada się każdy w kartuszu z wąską końcówką - jak silikon. Te z grubą zastygają na kamień.

_________________
"zawsze wydaje się , że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie zrobione"
Nelson Mandela

Jak łączysz blat w "L", to też bez łączników?

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...

SETA na łączenie blatu daj kilka lamelek "0" na rakoll. Jak połączenie robisz z "zacinką" to lepiej dociągnąć śrubami rzymskimi, a jak połączenie bez zacinki to możesz bez śrub (same lamelki) i ewentualnie uszczelnić silikonem szczelinę.

Do położenia blatu na szafkach wystarczy zwykły silikon, jak mufy przy zlewie są dobrze zamontowane to też powinien wystarczyć silikon (nawet łatwiej dobrac kolor).
Wszystkie połączenia "na styk" (45 stopni itp.) lepiej trzyma rakoll. Kiedyś robiłem blat do łazienki z 3 odpadów na rakoll i lamelki, po obróbce krawędzi sam nie mogłem znaleźć gdzie było łączenie. Zaoszczędziłem kilka tys. bo nie musiałem kupować całego slimline.

Blat ze sklejki ( podbudowa ) łączę na mimośrody z trzpieniem podwójnym - wychodzi coś a’la miniaturowe ściągi blatów , góra ( kompozyt, HPL) po prostu spasowana na zero i położona. Klej jak pisałem wcześniej punktowo lub krótkie paski. Można od biedy łączenie liznąć klejem transparentnym.

_________________
"zawsze wydaje się , że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie zrobione"
Nelson Mandela