TechnikiStolarskie.pl

Czy ktoś z was montował może blat do sufitu i ma na to jakiś sprawdzony patent. Klient zażyczył sobie wykończenie nad barkiem i kawałek blatu 35x150 mam przymocować do sufitu. Na samym kleju nie dam bo strach że spadnie ale przymocować też nie bardzo mam jak bo nie ma w tym żadnych lamp ani okuć pod którymi mógłbym ukryć śruby żeby wkręcić w sufit. Może ktoś robił coś takiego i zna jakieś zaczepy albo coś innego na czym można by zamontować tak żeby był on równo z sufitem ?

Trochę ryzykowne ale może kołki do stopni TBB+ pianoklej utrzymają. Na tych kółkach płyta 18 wisi do dzisiaj

Albo chemia albo mechanika - klej - kołki. Inwestor jest pewny podłoża na suficie - klej , nie to jeb krokwioka na wylot. Ewentualnie cztery Walkirie podtrzymujące element. I koniec gadki. Co wy, magiki i iluzjoniści jesteście ??? Bogu dziękuję że już wyszedłem z tego etapu, klient chce i tak ma być, i myśl głupcze całą noc miast kobitą się zająć co tu zrobić.

Dzięki Panowie,
Okazało się że na suficie jest płyta gk i miała być nad nią belka drewniana, ale idzie dalej niż to wykończenie więc dogadaliśmy się że żeby spał spokojnie to damy między blatem a tym wykończeniem metalową rurę a z drugiej strony do ściany i spokój.

chyba się cofnąłem w czasie
Ale o gustach się nie dyskutuje.

Chemia, piano-klej spokojnie utrzymają ale jak jest do betonu przyklejone, tynk = kłopoty.

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

Dwie blachy jedna w sufit jedna do pod frezowanie w blacie i nasuwasz blachę w blachę reszta klej (podobnie jak wieszanie na ścianach paneli tyle że większe blachy)

Złącze francuskie plus klej. Albo wyfrezować część środka na grubość surowej sklejki. Sklejke na kołkach do sufitu i potem na chemolanie skleić w całość . Nie do zerwania.

_________________
Da mihi animas, caetera tolle