TechnikiStolarskie.pl

Cześć wszystkim, szukałem już chyba wszędzie i nie wiem jak rozwiązać zagwozdkę.
Umyśliło mi się zrobić szafkę wiszącą 120x75cm z dwoma frontami uchylnymi na całą szerokość i doświetleniem LED pod nią.
Problemem jest tutaj chyba tylko dolna płyta, która sama się pewnie wygnie przy takiej długości a co dopiero obciążona.
Myślałem już o stworzeniu dwóch korpusów po 60cm ale to piękne nie będzie, jakbyście to rozwiązali? Boki zakryte przez słupek i okap z drugiej strony, więc wkrętów z boku widać nie będzie, gorzej z dołem jakby przykręcić słupek w pionie, półkę pomiędzy frontami myślałem wtedy tylko położyć na wsporniczkach.
Niestety mam podstawowe narzędzia i lemelek nie wytnę, zastanawiam się nad kupnem FGW.

A co to jest FGV ?
A dlaczego dwa korpusy nie będą piękne ?
A mozie zrobić korpus o wymiarach 1200 x 750 i w środku korpusu dać dodatkową ( pionowo ) przegrodę , przymocowaną do dolnego trawersu.

FGW - frezarka górnowrzecionowa

nie mówiłem że nie będą, ale jakieś to takie bardziej masywne i toporne będzie
tak myślałem, to był pierwszy pomysł tylko mocowania na dole nie bardzo wymyśliłem i tu jest pytanie - bo od spodu konfirmant piękny nie będzie a mimośrod tego raczej nie utrzyma nawet z kołkami, dlatego pytanie jak to zrobić mądrze

Boki na zewnątrz wieniec do środka

_________________
"zawsze wydaje się , że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie zrobione"
Nelson Mandela

Trochę za szybko czytałem pytanie i trochę pominąłem opis problemu .
Są zaślepki z foli w kolorze płyty meblowej i pasują do konfirmatów i do innych wkrętów .
Dwie szafki można skręcić razem i do nich zamocować (jeden wspólny ) front uchylny , przy zamknięciu nie będzie widać środkowych słupków, a dolny front zrobić większy tak by wystawał w dół o 15-20 mm (poniżej spodu) i będzie uchwytem do otwierania.
Półki w środku można zrobić szklane ( droższe niż płyta) ale będą wyglądać lekko.
Frezarka ręczna (trzymana w rękach) to nie bardzo do płyty meblowej , a frezy do płyty jeszcze droższe. To już lepiej kupić lamelownicę (amatorska ok. 300 zł) oczywiście jak się planuje jakieś prace meblowo - drewniane

Chyba zrobię dwa korpusy w takim razie, ładnie się je ściągnie i będzie przynajmniej dobrze trzymać.
Naklejki wiem, że są ale to zawsze pierwsze rzuca się w oczy, choć przy białej płycie prawie i tak nie widać.
Nie chciałem za bardzo dwóch korpusów bo profil LED trzeba będzie dzielić albo podfrezować również płytę wieńca od spodu tak aby była ciągłość.
Dzięki za pomoc

Możesz też zrobić blendę od dołu i w niej frezowanie na led. Podwójna płyta będzie widoczna dopiero po otwarciu szafki

Ten pomysł też mi się podoba, wtedy mógłbym zrobić jeden korpus ze słupkiem w środku co by to trzymał na konfirmantach, tylko żeby to kiedyś rozebrać to ta blenda musiała by się trzymać na wkrętach od strony szafki, jak gęsto trzeba by takie wkręty dać? Robiliście takie coś? NO chyba że na stałe to zakleić i po kłopocie - do momentu potrzeby demontażu

Nie musi możesz przykręcić od strony blendy

Możesz zrobić jeden korpus o szer. 120cm, ale obowiązkowo środkowa przegroda. Żeby nie zrobił się "zwis" dodatkowa trzecia zawieszka na tej przegrodzie.
Oświetlenie lepiej wygląda na pełnym, drugim wieńcu.

Ładnie to wygląda, nie wiem czy widzieliście teraz są już dostępne paski COB do oświetlenia, powinny dać światło bez punkcików.
Dzisiaj ostatnie przymiarki - bo sufit to fala - i zamawiam

Ja zrobię jednak z dwóch korpusów, wewnętrzna ścianka nie będzie przeszkadzać, zawsze to też więcej punktów zawieszenia, gdzie w przypadku kruchego pustaka żużlowego to bardzo dobry pomysł
Płyty już zamówiłem, mam nadzieję tylko że mi to dobrze wyfrezują pod LEDa, jak nie to kupuję frezarkę i mam nadzieję że górnowrzecionówka podoła pod frez na LEDa, na szczęscie profil jest trochę szerszy niż frez więc nawet w przypadku uszczerbienia nie powinno być problemu

Czekam jeszcze ciągle na docięte płyty i fronty, ale urodził się w między czasie kolejny problem
Pomiędzy dwoma szafkami jest okap, szafki będą zamocowane przy suficie, tylko że, w poprzek jednej z nich (czyli dwóch korpusów) będzie musiał biec kanał wentylacyjny - rura 150 lub ew. 125 jeśli bym zredukował.
Musiałbym wywiercić otwór jak najwyżej i najbliżej ściany w ściankach korpusu.
Czy zawieszki, wieniec, ścianki boczne to wytrzymają? Robiliście takie cuda? W jakiej odległości bezpiecznie wiercić ew. otwór?
A może przenieść te zawieszki niżej i przykręcić w tym miejscu półkę w poprzek pod kanałem aby ukryć kanał i wzmocnić szafkę?

Jeszcze nie otrzymałem odpowiedzi na jedno a już mi się spieprzyło kolejne.
Coś mi się wydaje że wceluje mocowaniami idealnie w pion wodny i kanalizacyjny, przypuszczam, że nie tylko u mnie piony są na środku kuchni, ktoś przerabiał mocowanie w takim przypadku? listwa montażowa 2m akurat bez kołków w miejscu rur? a może jakaś mocniejsza konstrukcja (np gruby kątownik) i krótkie listwy jak do libry na śrubach? a może kupić beton montażowy i pręty zabetonować - to niestety z kuciem się wiąże, ale kątownik pewnie też... jak trafię między rury to kotwa chemiczna pewnie nie wytrzyma...
Ogólnie lipa z moimi pomysłami w dniu dzisiejszym
Co do kanału montażowego to zastanawiam się nad płaskim na wysokości półki i mocowanie na libra H1 albo H3 zamiast na camarze - to powinno być mocniejsze chyba i może otwór 22x9 może nie osłabi wtedy szafki aż tak bardzo ?

Dobry pomysł przy opuszczeniu zawieszek.

Te rury to chyba nie idą w poprzek ściany tylko w pionie. To zawsze jest gdzieś jakieś miejsce pomiędzy lub obok w miejsce gdzie można dać kołek rozporowy. Podetnij boki szafek tak aby listwa nie przeszkadzała i daj dłuższą listwę. Ta jest dobra: https://www.meble.pl/p27806,listwa-do-zawieszek-camar-dl-200cm.html Ma 2 metry długości więc jest z czym szaleć. Tyle że nie każdy rodzaj zawieszek do niej pasuje. Większość tak, ale jednak nie wszystkie. I uważaj na kable z elektryką w ścianach.

Panowie czy ta listwa którą pokazuje Omen będzie pasowała do CAMAR 807
w komplecie mam te dedykowane, ale mam fest krzywe ściany i może tak być, że będę musiał przesunąć szafki o 5-10mm,a ta dedykowana nie pozwoli mi na to ;/
O wysunięcie szafki z listwy się nie boję bo dam z 2 kolki na koniec przez listwy wzmacniające.