TechnikiStolarskie.pl

No tak zapomniałem że mam pod biurkiem życiorysy wszystkich użytkowników forum .
Piszesz że robię popelinę .Doskonale widzisz że na forum szukam ciągle rozwiązan jak podnośić jakość wykonywanej pracy .To co napisałeś świadczy tylko o tym jak zakochany jesteś w sobie .Mnie to nie ziębi i mrozi .

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .

Termin - rzecz święta. Nie bierzemy zlecenia, jeżeli widzimy, że nie damy rady. Wolę stracić pieniądze niż zaufanie klienta.
Pamiętam, że dwa razy w mojej karierze zawaliliśmy termin. Za każdym razem przez poważną chorobę. Z tego raz się udało, bo klient nie skończył remontu mieszkania, a raz klient już nie chciał u nas dalej zamawiać, choć szykowało się jeszcze dużo pracy.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...

Dalej k***a nic nie rozumiem. Jaki zawias, jakie euro? Gdzie masz zawiasy z wkrętem euro? Przecież w zawiasie wkręt nie przenosi prawie żadnych obciążeń. Ma pilnować tylko, żeby zawias siedział w puszcze.

Prowadnik to co innego. Ja używam prowadników prostych. Nawiercam przy szablonie wiertłem fi 5, później wkręt euro. Ale wcześniej dawałem 3,5 x 16, też nic nie spadało.

Prowadnice - nawiercenie przy listwie, też wiertło fi 5. Wkręty euro, później ze 3 sztuki 3,5 x 16 dla świętego spokoju.

I tyle.

O wkrętkach 3,5x16 SETA napisał żeby dodać szczypty dramatyzmu. Uspokójcie się chłopaki.

_________________
Davus sum, non Oedipus.

Nic u nas w firmie tak szybko nie schodzi, jak powietrze z kompresora i wkręty 3,5 x 16.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...

Temat zaczyna być ciekawy

_________________
Życia nie przewidzisz

U mnie prowadnoca trzyma się na 3 wlrętach i na talie szufladzie można usiąść. Pewnie zaraz ltoś napisze że wlręca we wszystkie otwory, bo po to one są:)

Edytuj albo strzelam !

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...

oooo A używa ktoś poza Jeliną i mną prostych prowadników???
U mnie 3.5 x 16 przy zawiasach i prowadnikach rządzi :):) i tego sie nie wstydzę , zero reklamacji , tylko trzeba myśleć jak sie coś robi i jak trzeba to dać solidniejszego wkręta czy euro . Jak jeszcze używaliśmy prowadników krzyżowych to szły jeśli dobrze pamiętam 4x20 . Na stanie mamy zawsze po pudełku wszystkich rozmiarów wkrętów 3 , 3.5 i 4 , śrubkologia na całego:):)

Ja też wolę przywieźć gotowe szafki. Jedynie słupki zdarza mi się przywozić w częściach i składać na miejscu.

Co do sposobu montowania prowadnic do szuflad w szafce to do tego używam wkrętów 3,5x16 i do każdej prowadnicy daję po 6 szt. Po dwa na końcach i dwa rozłożone mniej więcej równomiernie po środku. Dlaczego 3,5, a nie 4? Powodów jest dwa. Pierwszy to taki, że pudełko wkrętów 4x16 wystarcza mi na dłuuugo bo przerób ich jest mały. A te 3,5 idą jak woda. Drugi z powodów jest równie "ważny" jak ten pierwszy. To taka pozostałość z przykręcania prowadnic rolkowych gdzie wkręt był wkręcony prawidłowo tylko wtedy kiedy nie wystawał z prowadnicy. I tu 3,5 sprawdzają się znakomicie. Ktoś z Was pomyśli pewnie, że przecież 3x16 też się będą nadawały bo nie wystają ale tu z kolei łatwo wyrabia się wkręt od końcówki "śrubokręta".

Zawiasy do frontów przykręcam na 3,5 a powody tego są identyczne jak przy prowadnicach szuflad. Co do prowadników to używam tylko wyrobów Bluma. Dlaczego? Nie wiem. Może powodem tego jest łatwa dostępność w porównaniu do Hetticha. A może nie wierzę tej drugiej firmie i nie szukam do niej dostępu? Powód nieznany, tak jest i tyle. Wracając do prowadników to używam tylko tych na euro lub expando "5". Z tym że expando w zakupach ma pierwszeństwo przed euro. Prowadniki krzyżakowe, nie proste tylko z jednego powodu. Przy zawiasach równoległych wpuszczanych prowadnik prosty ma zbyt blisko od krawędzi wiercony otwór i wybrzusza go od kołka.

Ale, wiesz po co jest tyle dziurek, że to nie przypadek?

_________________
Davus sum, non Oedipus.

U mnie puszka 3,5x16
Prowadnik 4x20 lub euro
Prowadnica na ww na trzy euro plus 3,5x16.
Spinanie szafek pod półkami i z przodu prowadnika od zawisów 4x35.

_________________
Bądź sobą. Wszyscy inni są już zajęci. Oscar Wilde.

Ja robię tak.Puszka na 3,5x16 .Prowadnik na euro .

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .

Szklarzu....czemu odpowiadasz jak komentuję Przemo ?
Czy ja Ci zadawałem wcześniej jakieś pytanie ? że mi odpowiadasz bo nie wiem o ci chodzi.

Szklarz ma na imię Przemek więc sobie wziął do serca to co do Przema napisałeś.

Przepraszam Torus .Myślałem że do mnie kierujesz swoje posty .

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .

Mam tylko nadzieję że do Olsztyna wjazd mam otwarty i mnie Przemo nie ustrzeli na rogatkach

zapraszam smialo
w ramach przeprosin przywieziesz cyflexa i jakos tam sie dogadamy
temat sie rozwinal i widze ze nie tylko ja popeline robie wiec moge spac spokojnie

Wczoraj montowałem kuchnię. 2 skrajne szafki wiszące z blendami po 6 cm szerokości. Mogłem zmniejszyć światło szafki, dać normalny zawias, nie byłoby problemu. Ale musiałem się wykazać ;-). Dałem zawias bluma równoległy, ale nie ten standardowy, tylko taki krótki. Prowadnik na euro bez mimośrodu, do tego zawias ze spowalniaczem, ale bez regulacji lewa-prawa na mimośrodzie (tak jak clip, a nie clip top). Ilość słów na k użytych podczas regulacji tego ustrojstwa przekroczyła wszystkie normy. Pierwszy i ostatni raz zrobiłem taką głupotę.

Standardowo daję prowadnik prosty i zawiasy clip top, wieszam fronty, biorę śrubokręcik do ręki, chwila moment i wyregulowane wszystko elegancko. Warunek to precyzyjne nawiercenia, ale tu listwa bluma spełnia swoje zadanie.

jaka masz listwę Bluma?

Taka do przenoszenia wymiarów z frontu na korpus:

http://www.akcesoria.meble.pl/p25062,li ... modul.html

Najpierw wiercisz puszki we frontach, później przy pomocy tego narzędzia wiercisz dziury w korpusie pod prowadniki. Super sprawa. Swoje koszuje, ale dawno się zwrócił.

Prowadniki wiercę na taki szablon http://mdam.pl/narzedzia-oraz-wzorniki- ... 55070.html

Chyba nie ma nic szybszego .

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .

Tylko jeszcze musisz najpierw zaznaczyć, gdzie ten prowadnik nawiercić. A tak to przykłądasz listwę, wiertło fi 5 z ogranicznikiem i lecisz.

Jelina dzięki za info już zamówiłem ta listwę ,a wzornik sa 2 modele do tej listwy ,ktory lepszy?

Nie rozumiem, jak to który lepszy?

Dostajesz listwę i 2 pomarańczowe plastiki. Jak ja kupowałem to ze 3 lata temu, to dopierałem dodatkowy plastik, bo czasami dajesz 3 zawiasy. I wtedy trzeba było zwracać uwagę na symbole. Ale nie wiem, z czego to wynikało. W moim te matryce wyglądają trochę inaczej. NA zdjeciach z linku który wkleiłem jeden element jest jakby wykręcany. Po co - nie mam zielonego pojęcia. W moich tego nie ma.

Poza tym, jak kiedyś będę cierpiał na nadmiar gotówki, to kupię tę długą listwę.

To nie jest wzornik do tej listwy.
Do listwy, o której pisze Jelina, jest przeznaczony ten wzornik jako dodatkowy
http://www.akcesoria.meble.pl/p25063,wz ... modul.html

_________________
Davus sum, non Oedipus.

Hmmm, ale jak tak teraz pomyślałem, to ten wzornik do szuflad da się zamontować na tę listwę i wiercić nim prowadniki ;-).
Tyle że wymiarów z puszki nie przeniesiesz. Więc miarka i do przodu.

Niedawno wykonywałem niewielki ciąg szafek coś około 220 cm. Całość z drewna liściastego, z jednej strony fronty, druga strona również widoczna więc kilka kasetonów. Skręciłem całość i okazało się, że do załadunku dwoje ludzi to za mało. Całe szczęście, że można było łatwo porozkręcać, inaczej kiepsko by było.