TechnikiStolarskie.pl

Forum stolarskie dla ludzi z pasją
Dzisiaj jest 29 mar 2024, 10:31

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
Post: 14 lut 2016, 22:43 
Offline

Rejestracja: 19 gru 2015, 07:55
Posty: 975
Lokalizacja: Szczecin
Zawód: Rzemieślnik
Specjalizacja: Szklarz i akwariarz czyli dwa w jednym.Trochę lakieruję itp .
A dzięki ,ale z filmu wynika że pasy się tnie przy wózku nie zuladze :) Czyli nie tak jak uczą .

Panowie Jak ustawię podcinacz że lekko wchodzi na formatkę podczas rozkróju na wózku to nie wyrywa ,ale jak tnę pasy przy zuladze ,to wyrywa mi od spodu laminat . Tak jak by podcinacz był za chudy względem piły .

Błażej wiem o czym piszesz mówiąc o doświadczeniu . I wiem doskonale że diabeł tkwi w szczegółach.

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lut 2016, 22:45 
Offline

Rejestracja: 07 maja 2013, 22:40
Posty: 504
Lokalizacja: olsztyn
jak masz trapez to im wyzej go podniesiesz tym masz szerzej
ale jak zle pilarka ustawiona to zawsze bedzie wyrywac
celuga i wozek maja troszke odchodzic


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lut 2016, 22:49 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 21:00
Posty: 2109
Lokalizacja: Swaj
Szklarz pisze:
zuladza

przemo1803 pisze:
celuga

A u nas to "culaga". ;)

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lut 2016, 22:49 
Offline

Rejestracja: 19 gru 2015, 07:55
Posty: 975
Lokalizacja: Szczecin
Zawód: Rzemieślnik
Specjalizacja: Szklarz i akwariarz czyli dwa w jednym.Trochę lakieruję itp .
No to jest trop nie wiedziałem o tym .Jutro wdrożę tą informację w życie .Dzięki Przemo .


Przemo na Przema zawsze liczyć może ;)

Seta myślałem że poprawnie się pisze zulaga .Ale będę już pisał culaga .

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lut 2016, 22:52 
Offline

Rejestracja: 07 maja 2013, 22:40
Posty: 504
Lokalizacja: olsztyn
Seta "u nas" to
culaga
celuga
lera
linga
prowadnica
i tak wszystkie wiedza o co camaone


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lut 2016, 22:56 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 21:00
Posty: 2109
Lokalizacja: Swaj
Szklarz, możesz pisać jak chcesz, bo i tak to są wszystko nieprawidłowe nazwy (taki stolarski folklor).

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lut 2016, 23:03 
Offline

Rejestracja: 19 gru 2015, 07:55
Posty: 975
Lokalizacja: Szczecin
Zawód: Rzemieślnik
Specjalizacja: Szklarz i akwariarz czyli dwa w jednym.Trochę lakieruję itp .
PBstol jutro sprawdzę .Już wcześniej miałem tak zrobić tylko o tym zapomniałem .

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lut 2016, 23:06 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 maja 2013, 13:31
Posty: 670
Lokalizacja: Poznań
Zawód: szef produkcji
Specjalizacja: Dużo wiem o maszynach i o pracy na nich.
Dla mnie to zawsze był liniał równoległy.
SETA, jak powinno być?

_________________
Rozmawiaj, dyskutuj, krytykuj konstruktywnie. Zachowuj się pozytywnie.

Wszelkie pytania o maszyny proszę zadawać na forum. Nie odpowiadam na PW w sprawie maszyn.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lut 2016, 23:08 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 21:00
Posty: 2109
Lokalizacja: Swaj
Liniał równoległy, albo przykładnica/prowadnica wzdłużna.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 06:08 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 15:26
Posty: 1215
Lokalizacja: podbeskidzie
Specjalizacja: Liczy się ilość , a na jakość się liczy
Ktoś chciał sprzedać belkę dociskową, może to by załatwiło problem.

_________________
Życia nie przewidzisz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 08:31 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lut 2015, 20:21
Posty: 231
Lokalizacja: Szczecin
Błażej pisze:
Proponuje najpierw zrobić sobie szafki do piwnicy na konfitury.


W tym tygodniu mamy montaż szafek w piwnicy pod schodami,stare budownictwo, ściany stara surowa cegła, posadzka stary beton, krzywo jak diabli, a klient zażyczył sobie zabudowę 3500mm x 1600mm x 400mm. I to wcale nie jakieś design, tylko zwykła komórka pod schodami. Zarobek bardzo przyjemny. Fakt że to w Berlinie, szczerbol . U nas pewnie to by nawet nikt nie wpadł na pomysł żeby do takiego pomieszczenia zamawiać takie meble.

Ale żeby było że nie na temat, to oklejasz ręcznie ? Na kontakt ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 09:11 
Offline

Rejestracja: 19 gru 2015, 07:55
Posty: 975
Lokalizacja: Szczecin
Zawód: Rzemieślnik
Specjalizacja: Szklarz i akwariarz czyli dwa w jednym.Trochę lakieruję itp .
Oklejam felderm z wstępnym frezowaniem .

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 11:09 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lut 2015, 18:56
Posty: 149
andre7725 napisałem najpierw sobie, a nie klientowi.
A co do cięcia, to mnie uczono że wszystko się rozcina z wózka, prawa przykładnica służy tylko jako zderzak dla płyty, z naddatkiem wycinamy tylko fronty( na wózku) i to też nie zawsze, różnica przekątnej to 0,5mm max. tniemy przy belce na Remie.
Ps. co do filmiku, tak na poważnie to ten trzeci jest przydatny jak się rozcina szybko duże ilości płyty, on jest odpowiedzialny za wymiary i rozpiskę, a osiłki tylko donoszą
płyty, idzie naprawdę szybko.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 12:13 
Offline

Rejestracja: 08 lis 2015, 16:29
Posty: 34
Lokalizacja: Szczecin
to ta obrzempolona krawędź na zdjęciach to po wstępnym frezowaniu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 12:51 
Offline

Rejestracja: 19 gru 2015, 07:55
Posty: 975
Lokalizacja: Szczecin
Zawód: Rzemieślnik
Specjalizacja: Szklarz i akwariarz czyli dwa w jednym.Trochę lakieruję itp .
Błażej jak masz pas o wym 2800x300 i masz odkroić z długości 5 cm to chcesz mi powiedzieć że rozkrajasz przy wózku ?

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 12:55 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 maja 2013, 13:31
Posty: 670
Lokalizacja: Poznań
Zawód: szef produkcji
Specjalizacja: Dużo wiem o maszynach i o pracy na nich.
Szklarz pisze:
Oklejam felderm z wstępnym frezowaniem

no miód na moje uszy rotfl :twisted: ;)

_________________
Rozmawiaj, dyskutuj, krytykuj konstruktywnie. Zachowuj się pozytywnie.

Wszelkie pytania o maszyny proszę zadawać na forum. Nie odpowiadam na PW w sprawie maszyn.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 13:30 
Offline

Rejestracja: 19 gru 2015, 07:55
Posty: 975
Lokalizacja: Szczecin
Zawód: Rzemieślnik
Specjalizacja: Szklarz i akwariarz czyli dwa w jednym.Trochę lakieruję itp .
Marta to nie jest wina okleiniarki . Tylko chu... rozkroju. Zresztą jak ma ustawione 1mm frezowania,to czego się spodziewać .

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 13:37 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lut 2015, 18:56
Posty: 149
Potrzebuję pas 2800x 50 mm. to najpierw brzeguję płytę z wymiaru 2070 potem 2800, ustawiam na prawej przykładnicy 50 mm. dosuwam całą płytę z wózka i tnę. wtedy po wycięciu z tego paska robi się lekki banan który w danej konstrukcji mogę naciągnąć, jeśli mam kawałek płyty o wymiarach 2800x300 i z niego potrzebuję 2800x50 to też na prawą prowadnicę ustawiam na 50 mm. dopycham do niej płytę i jeśli belka już nie łapie to jeden człowiek przygniata płytę do podcinaka ( ten trzeci niepotrzebny),a drugi pcha płytę z wózkiem.

jeśli z jakiś powodów nie mogę naciągnąć takiego pasa wtedy tnę z naddatkiem i dopiero formatuję na dany wymiar przy prawej prowadnicy, a nie wózku, ale rzadko tak robimy. To tak w skrócie, chyba za dużo nie pominąłem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 19:20 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 paź 2013, 13:46
Posty: 3718
Lokalizacja: Białystok
Zawód: Stolarz
Specjalizacja: Meble na wymiar.
Robię podobnie. Później pocięte pasy rozcinam tak samo. Równoległa, jako zderzak.
Chyba, że na końcu zostaje mi formatka 60 x 20. Wtedy ostatni element tnę na wózku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 21:09 
Offline

Rejestracja: 11 sty 2015, 11:06
Posty: 165
Lokalizacja: okolice Kalwarii
Zawód: technik informatyk
Hej ludzie co wy za pierdoły piszecie?! Rozkrój płyt na formatówce?? Do rozkroju jest przecież panelówka, a nie formatówka. Rozumiem, że jak jest czasem taka potrzeba, to ok, ale na większą skalę to się zupełnie nie opłaca. Ja zamawiam płyty w hurtowni pocięte na pasy, płacę za jedno cięcie 2,6pln, a sam na formatówce tnę pasy na formatki. Takie rozwiązanie jest najbardziej opłacalne.

A co do ustawienia podcinaka, to każda piła ma regulacje góra/dół i prawo/lewo, to jaki jest problem wziąć kawałek płyty i ustawić odpowiednio podcinak? Kilka prób i powinno być ok. Ważne jest tylko to, że po kilku ostrzeniach podcinak się zdziera i trzeba go podnosić coraz wyżej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 21:19 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lut 2015, 18:56
Posty: 149
A do reszty mebli centrum,dyrdymały, opłacalne to jest tylko wtedy jak masz swoją panelówkę i to tylko wtedy gdy tniesz miń 100 płyt dziennie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 21:19 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lut 2014, 19:20
Posty: 265
Lokalizacja: kujawsko pomorskie
Zawód: Stolarz
Specjalizacja: Drzwi,Schody
Cytuj:
, ale na większą skalę to się zupełnie nie opłaca.

Nie robie w płycie ,ale wydaje mi się że pierdoły to ty wypisujesz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 21:51 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 paź 2013, 13:46
Posty: 3718
Lokalizacja: Białystok
Zawód: Stolarz
Specjalizacja: Meble na wymiar.
krzysiek8dz pisze:
płacę za jedno cięcie 2,6pln

Dla mnie wrzucenie arkusza na pilarkę i wycięcie 4 pasów zajmuje 5 min i mogę jeszcze podrapać się w tyłek.
Każdy pasek jest bazowany przed wycięciem.

Jak Tobie się opłaca ciąć na pasy, a później to przenosić w kawałkach do zakładu, to może lepiej zlecaj cięcie całości.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 21:56 
Offline

Rejestracja: 06 gru 2013, 11:40
Posty: 528
Lokalizacja: SANOK
po co bazować każdy pasek ??
raz bazuje a potem trzymam się dokładnie zu cu lagi i wózka , nic mi nie odchodzi nie klinuje itp kont ma być .
a co do formatówki to trzeba się chyba do każdego egzemplarza przyzwyczaić , na moim starym altku cięło się inaczej a na nowej jaromie inaczej
altk to altek :d


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 22:11 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 paź 2013, 13:46
Posty: 3718
Lokalizacja: Białystok
Zawód: Stolarz
Specjalizacja: Meble na wymiar.
Po to się bazuje, żeby był mniejszy banan po cięciu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 22:18 
Offline

Rejestracja: 06 gru 2013, 11:40
Posty: 528
Lokalizacja: SANOK
no może jak rozcinam szafę dużą to ok ( chociaż ja tak nie robię ) ale jak tnę kuchnie to rozcinam w poprzek płyty , ogólnie widzę że ty większość preferuję rozcinanie płyty ,, po długości "


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 22:19 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lut 2014, 19:20
Posty: 265
Lokalizacja: kujawsko pomorskie
Zawód: Stolarz
Specjalizacja: Drzwi,Schody
Każde bazowanie to 2,60 pln w plecy :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lut 2016, 22:24 
Offline

Rejestracja: 06 gru 2013, 11:40
Posty: 528
Lokalizacja: SANOK
qrde to ja nie wiedziałem że tyle zaoszczędziłem :):):)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lut 2016, 14:54 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 maja 2013, 20:59
Posty: 578
Lokalizacja: Szczytno
Zawód: Stolarz
Czytam i nie dowierzam :D Jakieś pasy z panelówki czy po co bazować?!

Żona twierdzi, ze mam duża wyobraźnię :D ale nie potrafię sobie wyobrazić wożenia pasów na gotowo pociętych i przerzucania ich pod samochodzie ileś razy!

Tylko ja i Andrzej ;) po sformatowaniu formatki i oklejeniu, zdejmuję włos po klejeniu i delikatnie łamię kanty, żeby przy wkładaniu np na ww nie odszczerbiło się?

_________________
Bądź sobą. Wszyscy inni są już zajęci. Oscar Wilde.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lut 2016, 20:41 
Offline

Rejestracja: 22 mar 2015, 23:11
Posty: 86
Lokalizacja: polska
Zawód: STOLARZ
Ja bym się nie wstydził na Twoim miejscu i zawołał dobrego stolarza, który zrobi Ci mini kurs rozkroju itp. Dasz mu dobrą dniówkę i zaoszczędzisz nerwy. Większość z nas tak zaczynała , stary majser pokazywał "jak się to robi" , Ty zaczynasz od zera.

Zrób zdjęcie jak założyłeś piłę i podcinak.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group