TechnikiStolarskie.pl

Witam chciałem was zapytać jak robicie proste drzwiczki z szybką wys. 94cm x 40 cm. wszystkie fronty mam z płyty wiórowej oklejonej pcv 2m. Chciałem zrobić drzwiczki z samej szyby ale zleceniodawcy się nie podoba i chce drzwiczki z płyty czyli tzw witrynkę z ramką i od tyłu przymocowana szyba.
Myślałem aby zrobić to z ramiaków szerokich na 7 cm oklejonych wzdłuż jednostronnie cienką pcv potem to skleję na lamelki i po sklejeniu okleić wokoło okleiną 2 mm. Boje się, że okleiniarka może na dociskach połamać ramkę.
Lub wyciąć piłą otwór kwadratowy i następnie frezarką wyrównać krawędzie i okleić wewnętrzne krawędzie pcv na kleju kontaktowym. Myślę że drugi sposób będzie wytrzymalszy, lecz więcej przy nim roboty i efekt oklejenia krawędzi wewnętrznych gorszy.
Za pierwszym pomysłem przemawia fakt, że ramiaki obrobię na pile z podcinakiem a zewnętrzna okleina pcv 2 mm przyczyni się do wzmocnienia całej ramki. zastanawiam się również czy na długości 90 cm nie dać jeszcze szprosu dla polepszenia wytrzymałości.

4 ramiaki oklejone do okola sklejone ze soba na kolki. Z tylu szklo. U mnie wyszlo ladnie i trzyma. Pcv klejone maszynowo.

Andriu twoja wersja z ramiakami, ale przed sklejeniem w ramiaku zrób frez na szkło. Sklejasz całość, oklejasz pcv i masz sztywną witrynkę.

kiedyś robiłem test takiego klejenia na lamelkę i dosyć to trzymało, nie chce mieć reklamacji za kilka lat jak to pierdyknie.
andre a co do tego frezu to jak później przymocować szybę, wkleić na jakimś silikonie. Myślałem od tyłu chwycić takimi plastikowymi uchwytami

Zależy jaka szyba . Przy przezroczystej bedzie brzydko jak wyfrezujesz pod szybę. Bedzie widac wiory.

Słuszna uwaga:) Natomiast klejenie PCV kontaktem mija się z celem. Jeszcze te zaokrąglenia po frezie na rogach - jak za komuny.
Można dziabnąć wyrzynarką, ale czy nie wyszczerbi, to już loteria.

Ja kiedyś wycinałem ramkę zagłębiarką, krawędzie wewnętrzne obrobiłem profilem C alu, nie musiałem się stresować jakością ciętej krawędzi Szyba z tyłu mocowana na tych plastikowych popierdółkach, klientowi się podobało. Jeżeli frezuję wręgę, maluję wióry pod kolor żeby nie świeciły.

Ramki to łatwizna. Elementy o szer. 80 mm tnę i oklejam na gotowo, następnie łączę je ciasteczkami "20".
Wykonałem w ten sposób wiele ramek, nie zdarzyło się aby połączenie puściło.
Jeśli ktoś ma problemy z oklejaniem na okleiniarce krótkich elementów, może okleić zewnętrzne krawędzie po sklejeniu ramki w całość choć ja uważam, że wygląda to gorzej.

Robiłem tak samo, tylko że na kołki. Najpierw oklejam krawędź na 18 cm, później rozcinam na dwa elementy i mam zaklejone 8 cm.

a jak by tak szkło zafrezowac to juz cud malina

We współczesnym modernistycznym wzornictwie tak zamontowane szkło pokazujące grubość ramy tworzy przestrzeń, nawiązuje do półek i wnęk budowanych w ścianach.

Panwu myślisz że przy 93x50 taka witrynka wytrzyma. mam lamelki 20. dałbyś szpros na środku?

Pamiętaj że szybę jak wkleisz przed złożeniem w całość to ona sama w sobie trzyma sztywność.

_________________
Da mihi animas, caetera tolle

Andriu, spokojnie wytrzyma bez szprosów, ale jęśli masz wątpliwości, możesz szkło wpuścić w ramiak, jak sugerują koledzy i będzie "ostal se na kamen". Ja szkło montuję uchwytami od wewnątrz. Najczęściej są to ramki wielkości 90-100 x 40

Wpuszczone szkło w krawędź ramiaka, słabo wygląda gdy się zbije.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...

Dlaczego słabo ? Robisz nowy front witrynę.

I liczysz na to, że odcień płyty nie będzie się różnił:)

Zależy jak na to popatrzeć. Jeśli przyjmiemy, że szkło jest elementem zintegrowanym z ramką i niewymienialnym, to zamyka sprawę. Podobnie jak w przemyśle samochodowym gdzie powszechna jest wymiana nierozbieralnych podzespołów.

Myślę o tym samym, co PBstol.
Jak płyta będzie miała inny odcień, albo co gorsze, zakończą jej produkcję, to kicha.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...

No i tak się może zdażyć. Wtedy inwestor zmuszony jest wymienić wszystkie fronty.

Niekoniecznie, bo można zachowując ostrożność zfrezować wewnętrzną część ramki usunąć uszkodzone szkło i zamontować nowe, na kitlistwy. Wydaje mi się, że nie ma co zbytnio przejmować się wymianą szybki, tak jak żaden producent płyt nie gwarantuje swoich wyrobów za ileś tam lat i dopóki kolor jest popularny, jest produkowany.
Najlepszym przykładem są fronty MDF z których odłazi folia. Przyznaję, mam dziką satysfakcję kiedy pytany o możliwość naprawy lub wymiany na nowe, wzruszam ramionami. A było myśleć...

kicha dla stolarza? wymienia wszystkie fronty, interes się kręci, małżonka inwestora też zadowolona, bo ma nową kuchnię, choć starą, inwestor też zadowolony bo wydał tylko na fronty a nie na całą kuchnię ...

_________________
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce

Dokładnie. Dbajmy o swoje. W

_________________
Da mihi animas, caetera tolle