TechnikiStolarskie.pl

Forum stolarskie dla ludzi z pasją
Dzisiaj jest 28 mar 2024, 17:52

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Szlif pod olej
Post: 28 lis 2018, 20:25 
Offline

Rejestracja: 14 maja 2013, 20:32
Posty: 1009
Lokalizacja: Tychy
Do tej pory blaty dębowe szlifowałem na długotaśmowej 100, 240. Potem olejowanie. Ale w innym warsztacie szlifują 100 potem olej potem po przeschnięciu 240. Podobno po 100 się lepiej wchłania.
Stosuje to firma od schodów.
Ktoś tak olejuje dębinę ? I może się podzielić doświadczeniem ? Nie chodzi mi o papiery jakie stosujecie bo ktoś może wcale nie używać 100 a kończyć nawet na 320 bo to zależy jaki mamy produkt bazowy. Tylko o sam fakt olejowania i 100 ki ?
Z góry dzięki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lis 2018, 20:40 
Offline

Rejestracja: 07 maja 2013, 20:11
Posty: 1563
Na szkoleniu z osmo mówili, że pod olej 120. 150 to już max, bo po drobniejszych granulacjach zamykają się pory i nie ciągnie oleju.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lis 2018, 20:43 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 21:00
Posty: 2109
Lokalizacja: Swaj
Do niedawna robiliśmy 120 i na to 3 razy olej. Teraz 120 i 1 raz olej,potem 240 i 2 razy olej.
Dużo lepsza jakość powierzchni. Taka gładka, satynowa.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lis 2018, 20:58 
Offline

Rejestracja: 19 lip 2015, 13:00
Posty: 678
Lokalizacja: Wrocław, Dolny Śląsk
Zawód: ekonomista, stolarz
Specjalizacja: schody,meble,drzwi
Moim zdaniem to zależy jaki olej stosujesz. Np pod oleje Bormy lepiej jest szlifować max p120 i potem miedzy szlify już 240 do 280. Wynika to z tego że olej ten przez dość krótki czas penetruje drewno i zastyga. Przez szlif p120 mamy bardziej otwarte pory drewna. Inny olej np. osmo lub festool bo to to samo w innym opakowaniu uważam że lepiej kończyć na 180 bo wchłania się bardzo długo i lepiej penetruje drewno.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lis 2018, 22:12 
Offline

Rejestracja: 14 maja 2013, 20:32
Posty: 1009
Lokalizacja: Tychy
Czyli koledzy od schodów coś racji mieli. Z tymi zamkniętymi porami to nie do końca zgoda bo przed olejowaniem wydmuchuję powietrzem sprężonym element i pory są czyste. Ale przypomniałem sobie zasadę szlifu pod bejcę. Jak gruby papier to więcej bejcy wchodzi i przez to wychodzi ciemniej a jak drobny papier to mniejsze zużycie bejcy i jaśniejszy efekt.
Dokupię 120 ki a między szlif popróbuję na początek 240.
Dzięki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lis 2018, 14:19 
Offline

Rejestracja: 04 mar 2015, 10:58
Posty: 250
Lokalizacja: Chojnice
Zawód: Stolarz
Specjalizacja: Montaż stolarki, wnętrza, chaty, sen
Remmers również zaleca przed barwieniem, olejowaniem czy impregnowaniem szlif max 120.

_________________
" ten kto zawsze robi to co już umie , zostanie tylko tym kim jest " H. Ford


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lis 2018, 19:39 
Offline

Rejestracja: 09 wrz 2015, 21:47
Posty: 22
Lokalizacja: Warmia
pod Osmo przy schodach konczę granulacją 100, po pierwszej warstwie lekki szlif 240 :). Wychodzi fajnie...klienci zadowoleni :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lis 2018, 21:06 
Offline

Rejestracja: 14 maja 2013, 20:32
Posty: 1009
Lokalizacja: Tychy
To kończysz czy zaczynasz od 100 ? :) Dzisiaj zrobiłem tak samo olej kolorimo z ICA po dwóch dniach sezonowania został wyszlifowany i nałożona została ostatnia warstwa. Wygląda przyzwoicie, jest nasączony i gładki. W sumie ostatnią warstwę i tak nakładam po zamontowaniu blatów.
Podoba mi się bardziej niż osmo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lis 2018, 21:15 
Offline

Rejestracja: 09 wrz 2015, 21:47
Posty: 22
Lokalizacja: Warmia
;) szlifuję granulacją 100...nakładam pierwsza warstwę Osmo...po wyschnięciu matuję granulacją 240 i nakładam kolejne dwie warstwy. Tak jak kolega Seta stwierdził wychodzi fajna satynowa powierzchnia.
ps. chociaż ostatnio wiekszosc idzie wosków twardych osmo..wtedy daję tylko dwie warstwy.granulacja 100..pierwsza warstwa...matowanie 240.. i druga kończąca warstwa :).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lis 2018, 22:57 
Offline

Rejestracja: 05 paź 2015, 13:16
Posty: 475
Blat pomalowany bejca sopura ,drewno dąb .Czym zabezpieczyc ?lakier do blatów?
http://www.sklep.wirbialystok.pl/lakier ... p-260.html
https://allegro.pl/v33-lakier-do-blatow ... lsrc=aw.ds


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 kwie 2019, 16:06 
A czym szlifujecie pod olej i pierwsza warstwe lakieru? Jakimis tasmowkami czy mimosrodami( popularny bączek)? Bo papier 120 na szlifierce mimośrodowej to mniej wiexej odpowiednik 180 na tasmowce.


Na górę
  
 
Post: 01 kwie 2019, 17:20 
Offline

Rejestracja: 14 maja 2013, 20:32
Posty: 1009
Lokalizacja: Tychy
Każdy szlifuje tym co ma do dyspozycji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 kwie 2019, 22:38 
Offline

Rejestracja: 05 paź 2015, 13:16
Posty: 475
Duzo zalezy tez jakiej firmy papier.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 kwie 2019, 05:12 
Oczywiscie. Np papiery Indasa slyną ze swojej ostrosci i np. p150 Indasy zostawia duzo wieksza ryse niz p150 Sia. To samo z papierami na krązku. Kovax p1200 zostawia ryse jak Troton p1500. Niby te same gradacje ale w praktyce zupelnie inne. W meblarstwie moze nie zwraca sie tak na to uwagi ale w samochodowce wazny jest kazdy taki szczegolik. Dlatego tam w karcie produktu czy instrukcji jest zawsze podane czy chodzi o szlif maszynowy czy reczny. Bo srednio przelicza sie ze papier na szlifierce mimosrodowej zostawia ryse o 50% mniejsza niz przy pracy recznej. Czyli matujac pod podklad na maszynie konczymy np p180 zeby nie wyszly rysy to gdy bedziemy robili to recznie musimy to robic p280. Do tego dochodzi jeszcze skok maszynki. Pod polerke powinien byc jak najmniejszy 2,5-3mm. Aczkolwiek Kovax do swoich papierow zaleca 5mm i ja tak robie i jest ok. Nie ma problemu z rysami po matowaniu.


Na górę
  
 
Post: 02 kwie 2019, 07:24 
Offline

Rejestracja: 09 mar 2017, 18:25
Posty: 1022
Lokalizacja: Olsztyn
Specjalizacja: meble … czyli manufaktura na zamówienie :-)
nie zaklinajmy rzeczywistości papier 150 to 150 a 200 to 200. różnica jest wyłącznie w zastosowanym nasypie zamknięty / otwarty ,ceramiczny / korund . tak jak silnik 1600 ma pojemności 1600 i tylko zastosowane rozwiązania technologiczne sprawiają, że ma więcej mniej koni / momentu. Co do szlifu pod olej - drobniejsze wykończenie powoduje mniejsze zużycie nanoszonego środka, delikatnie inaczej wybarwia. zasada ta sama pomaluj : kawał asfaltu i pomaluj blachę - zużycie będzie różne w obu przypadkach

_________________
"zawsze wydaje się , że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie zrobione"
Nelson Mandela


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 kwie 2019, 07:30 
Offline

Rejestracja: 07 maja 2013, 20:11
Posty: 1563
Pod olej nie można szliworrc drobnej niż 150, gdyż zamyka się pory.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 kwie 2019, 09:49 
m.premium pisze:
nie zaklinajmy rzeczywistości papier 150 to 150 a 200 to 200. różnica jest wyłącznie w zastosowanym nasypie zamknięty / otwarty ,ceramiczny / korund . tak jak silnik 1600 ma pojemności 1600 i tylko zastosowane rozwiązania technologiczne sprawiają, że ma więcej mniej koni / momentu. Co do szlifu pod olej - drobniejsze wykończenie powoduje mniejsze zużycie nanoszonego środka, delikatnie inaczej wybarwia. zasada ta sama pomaluj : kawał asfaltu i pomaluj blachę - zużycie będzie różne w obu przypadkach

No wlasnie o to chodzi ze tak nie jest. Przy meblach moze tak nie zwracacie na to uwagi ale przy samochodach widac bardzo ta roznice. Porownaj sobie jak rysyje p150 z indasy a jak p150 z kovaxa. Roznica bedzie duza. Po 1200kovaxa bez problemu zapolerowuje rysy. A po 1200
nortona za cholerenie idzie ich usunac. To samo z dyszami od pistoletow. Wiekszosc nysli ze 1,3 w devilbisie jest takie samo jak w sacie a tak nie jest. Bo te 1,3 to nie jest 1,3mm tylko wymyslone oznaczenie przez danego producenta. I tak devilbiss 1,6 leje materialem az milo a z victori z dysza 1,6 material ledwo sie siorpie.


Na górę
  
 
Post: 02 kwie 2019, 11:53 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 maja 2013, 17:44
Posty: 1504
Specjalizacja: 12/70
Jest kilka standardów jakich się używa do określania wielkości ziarna. U nas w kraju, niemal wszyscy używają standardów FEPA - Federation of the European Producers of Abrasives (np.:Amerykanie i Japończycy mają swoje standardy). Czyli ta literka P na początku. Są to restrykcyjne zasady dla producentów, w jakich trzeba stosować wielkości ziarna, są oczywiście zawsze małe widełki, np.: P80 to ziarno w przedziale 212 μm do 180 μm. I nie ma odstępstw, że P80 w produkcie do drewna będzie inne, niż P80 w produkcie do lakiernictwa. Wszędzie jest/musi być tak samo.
Jedynie co można zmienić, to podawać wielkość ziarna w innych standardach, u nas na rynku jest choćby 3M, który podaje w mikrometrach.

Jest takie dziwne płótno z ziarnem co wygląda jak P40, a jest w rzeczywistości P400. Nazywa się Compact Grain, kilka ziaren jest połączone w jedno większe, materiał trzyma przez cały czas taką samą rysę. Służy głównie do polerowania, nie do intensywnego szlifowania.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

_________________
Davus sum, non Oedipus.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwie 2019, 05:28 
Ta, napewno producenci bardzo sie boja tych restrykcyjnych zasad i je przekladaja nad swoje zycie :d Tak samo jak producenci zywnosci, elektroniki czy paliwa ;) Moze i wielkosc ziarna jest taka sama, ale rysy ktore zostawia napewno nie.


Na górę
  
 
Post: 03 kwie 2019, 10:49 
Offline

Rejestracja: 17 cze 2015, 21:14
Posty: 301
P80 na gabce matujemy lakier. No fajne te oznaczenia. Różnica jest nie ma co


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwie 2019, 12:27 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 maja 2013, 17:44
Posty: 1504
Specjalizacja: 12/70
To nie może być kwestia przypadku, ta czynność musi być powtarzalna, przemysł by puścił takiego producenta z torbami. Nie jestem ekspertem od papieru ściernego, ale jest parę oznaczeń na które należy zwrócić uwagę, a mające wpływ na efekt szlifowania. Na pewno dojdziemy do wspólnego konsensusu. Norma o której wspominałem dotyczy nasypu ziarna, ale jest kilka rodzajów nasypu o różnej twardości, które mają istotny wpływ na jakość szlifowania i cenę. Do tego dochodzą rodzaje nasypów: nasyp otwarty- powierzchnia materiału ściernego pokryta jest ziarnem w 50-70%. Używany jest głównie do masywu sosnowego, klejonki, renowacji podłóg. Nasyp pełny- pokrycie 100%.
Do szlifowania głównie metali, materiałów drewnopochodnych, litego drewna liściastego i lakierów. Nasyp półotwarty- pokrycie 80-90%. Uniwersalny. Gównie do szlifu metali kolorowych, wykańczający do drewna liściastego, materiałów drewnopodobnych, gumy i tworzyw sztucznych.
Sam nasyp nakładany jest dwoma metodami. Grawitacyjnie- nasyp układa się losowo, przez co materiał nie jest jednakowo agresywny na całej powierzchni.
Metoda elektrostatyczna- ziarno ustawia się ostrym końcem prostopadle do podkładu, co zwiększa agresywność szlifowania.
Jest jeszcze nasyp jedno warstwowy- najbardziej typowy w zakresie od P12 do P5000 i wielowarstwowy i przestrzenny.
Teraz kwestia podłoża, mogą mieć różną elastyczność. Papierowe mają różną gramaturę, co przekłada się na jego elastyczność. Wszyscy producenci oznaczają zawsze taką samą literką.
Podłoża płócienne również mogą mieć różną elastyczność, ale oznacza się je innymi literkami.
Np. literka „J” najlżejsze i najbardziej elastyczne podłoże, używane do wykańczania, wygładzania, do pracy na krzywej, profilowej powierzchni.
„X”- mocne i sztywne, od grubych do drobnych granulacji, do operacji wykańczania i polerowania.
Sztywność nadaje się poprzez fleksowanie pojedynczo, podwójnie, czasem potrójnie.
Dobra, to tyle z teorii.

_________________
Davus sum, non Oedipus.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwie 2019, 13:01 
Offline

Rejestracja: 17 cze 2015, 19:47
Posty: 183
Lokalizacja: Legnica
ja jeśli można dodałbym jeszcze to https://blog.scieramy.pl/granulacja-pap ... o-to-jest/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwie 2019, 18:32 
Heh, i po co te wyklady Panowie? Teoria i wyklady sprzedawcow swoje a praktyka swoje. Zapewne wiekszosc wie o co chodzi i przyzna mi racje, ze gradacja gradacji nie rowna.


Na górę
  
 
Post: 03 kwie 2019, 19:18 
Offline

Rejestracja: 09 mar 2017, 18:25
Posty: 1022
Lokalizacja: Olsztyn
Specjalizacja: meble … czyli manufaktura na zamówienie :-)
no własnie sęk w tym , że wykazano w polemice powyżej niezbicie , że gradacje są równe natomiast subiektywna ocena wynika stąd, że stosujemy różny nasyp na różnym podkładzie który pozwala nam odnieść wrażenie... że kovax jest najlepszy a norton mniej lepszy ;-) czyli jeden super a drugi już nie koniecznie.
Jednakże wszystko sprowadza si do tego , że każdy z nas stosuje troszkę inną - choć podobną technikę. Jeżeli przynosi ona zadowalający efekt jest ok - jeżeli nie szukamy pomocy na forum :-)

_________________
"zawsze wydaje się , że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie zrobione"
Nelson Mandela


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwie 2019, 19:38 
Heh, no bo ten Kovax jest naprawde dobry :D
Tu nie chodzi o wrazenie tylko o fakty. Zmatuj element papierem p1500 Indasy a drugi innym,np. Kovaxem p1500 :D Zacznij to polerowac i wtedy zobaczysz roznice. Kiedy ten po Kovaxie bedzie juz spolerowany ten po Indasie bedzie jeszcze w rysach.
Druga proba. Zmatuj element p180 tymi samymi papierami, zapodkladuj, odczekaj kilka godzin i polakieruj w czarnym polysku. Odstaw do cieplej szuszarni na 2-3 doby i porownaj efekty.
Moze to byc spowodowane roznym podkladem, klejem, rodzajem uziarnienia itp. Nie mowie, ze nie. Ale roznica jest duza i napewno widoczna golym okiem. Wniosek? Gradacja gradacji nie rowna.


Na górę
  
 
Post: 03 kwie 2019, 19:40 
Offline

Rejestracja: 07 maja 2013, 20:11
Posty: 1563
Dlatego warto trzymać się jednej, sprawdzonej firmy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwie 2019, 20:35 
Offline

Rejestracja: 09 mar 2017, 18:25
Posty: 1022
Lokalizacja: Olsztyn
Specjalizacja: meble … czyli manufaktura na zamówienie :-)
ja używam 3M
jeżeli chodzi o gradacje pod polerowanie: zaczynam od trizact 1500 .... ale mowa było o oleju a to gradacja 10x niższa

_________________
"zawsze wydaje się , że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie zrobione"
Nelson Mandela


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwie 2019, 20:43 
3m jest przereklamowany i przez to drogi. Do tego Kovxem robi sie wszystko na sucho. P1200 i potem p2000 a przy czarnych delikatna poprawka p3000.
A te blaty zrobilem wkoncu p100 na mimosrodzie, olej, szlif p240 i olej. Wyszlo bardzo fajnie.


Na górę
  
 
Post: 02 lip 2019, 21:32 
Offline

Rejestracja: 14 maja 2013, 20:32
Posty: 1009
Lokalizacja: Tychy
Nie zawsze się zgadzam z Romeo, a w zasadzie nigdy :) ale z tego co napisał to w dwóch przypadkach ma rację. Rysa po szlifie ręcznym a maszynowym tą samą gradacją jest inna i tyle.

Różnica między kovaxem a indasą jest oczywiście bo Indasa się sypie, odrywa się ziarno i rysuje.
Na szkoleniach z Corianu Festoola i Rehau wszyscy szlif papierami Festoola zaczynali od przeszlifu po krawędzi żeby wytrącić luźne ziarna. Ot cała filozofia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group