Ze stolarstwem nie miałem w życiu za dużo do czynienia, ale ostatnio miałem luźniejszy rok w trakcie którego, wobec dużej ilości wolnego czasu oraz potrzeby chwili (nowe, nie do końca umeblowane mieszkanie) zainteresowałem się tą profesją i popełniłem na własne potrzeby kilka mebli domowych. Odkryłem dzięki temu wielki talent o którego istnieniu nie miałem pojęcia
Sprawiło mi to wielką frajdę, która jest wg mnie w tym co robimy najważniejsza.
Od niespełna miesiąca, jako nowy użytkownik niniejszego forum przekopuję się przez niezmierzone pokłady zwartych tu wiedzy, doświadczenia i dobrego humoru.
pozdrawiam
Krzysztof, Wielkopolska