TechnikiStolarskie.pl

Forum stolarskie dla ludzi z pasją
Dzisiaj jest 29 mar 2024, 00:41

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
Post: 14 gru 2013, 16:03 
Offline

Rejestracja: 06 lis 2013, 17:33
Posty: 45
Lokalizacja: małopolska / chwilowo poza domem
Zawód: chemik
Specjalizacja: drewno lite, ręczna obróbka, amatorszczyzna:)
Witam. Jako użytkownik tradycyjnych drewnianych strugów, postnowiłem opisać dwa moje ulubione nabytki.

Pierwszy to strug równiak firmy ECE, mały strug wykończeniowy z korpusem bukowym i stopą z drewna gwajakowego. Po wyjęciu z pudełka był właściwie gotowy do pracy. Nóż był fabrycznie nieźle naostrzony, choć nie było to lustro – ale doprowadzenie do lustra zajęło tylko kilka minut.
Załącznik:
Ece1.JPG

Strug ten ma nieco unowocześniony (w porównaniu do typowych drewnianych strugów) system ustawiania noża – przy pomocy dużego pokrętła, które przesuwa nóż w pionie poprzez czarną wypustkę, która z kolei wchodzi w otwór w nożu (zdjęcia).
Załącznik:
Ece2.JPG

Załącznik:
Ece4.JPG

Nóż bez odchylaka, mocowany fazą do dołu. W korpusie nóż jest mocowany przez aluminiowy docisk, który można dokręcić palcami.
Narzędzie bardzo dobrze leży w ręku, stopa jest bardzo twarda i nie wykazuje śladów zużycia, choć już jakiś czas tym strugiem pracuję. Pozwala uzyskać bardzo cienkie wióry i bardzo gładką powierzchnię, łatwo porusza się po obrabianej powierzchni. Dobrze radzi sobie nawet z drewnem wiśniowym. Przy dobrze naostrzonym nożu, struganie desek od czoła nie sprawia większych trudności.
Pokrętło regulacji wydaje się przesadnie duże, ale dzięki temu dobrze chowa się w dłoni i całość jest bardzo ergonomiczna.
Załącznik:
Ece3.JPG

Po około pół roku użytkowania mogę stwierdzić, że to wysokiej klasy narzędzie. Wykonany dokładnie i z dbałością o szczegóły. Za wadę może być uznany brak regulacji szczeliny, przez co strug nie jest może tak uniwersalny. Z drugiej strony, szczelina jest dość wąska - zatem typowa dla strugów dedykowanych do prac wykończeniowych.

Wymiary: długość: 150mm; szerokość: 53mm; szerokość noża: 39mm.
Cena - cóż, ja za swój (nowy) zapłaciłem ok. 310 zł, więc nie jest to mało, ale otrzymujemy narzędzie bardzo wysokiej jakości. Rozważałem też kupno niewielkiego struga żeliwnego Stanley, ale przeważyło moje zamiłowanie do strugów drewnianych. Drugi raz wybrałbym tak samo.


Drugi strug to typowy, drewniany gładzik firmy Ulmia, który kupiłem jako używany na portalu aukcyjnym u naszych zachodnich sąsiadów. Takie konstrukcje drewnianych gładzików są dość rozpowszechnione, jednak ten strug wyróżnia się dwoma szczegółami. Pierwszy z nich to stopa z drewna gwajakowego – a więc wyjątkowo odporna i trwała. Drugi szczegół to oparcie klina, inne niż w typowych strugach. Ma ono zapewniać lepszy docisk i sprawiać, że łatwiej jest wyjąć i zamocować nóż. Szczerze mówiąc, nie widzę większej różnicy w porównaniu do tradycyjnego systemu (czyli wyżłobień w korpusie) – po prostu działa normalnie.
Załącznik:
Ulmia.JPG

Załącznik:
Ulmia4.JPG

Nóż jest dość gruby i ma przyjemną, chropowatą fakturę, która wygładza się w pobliżu krawędzi tnącej. Odchylak mocowany pewnie, masywną śrubą. Po dobrym naostrzeniu noża strug pracuje rewelacyjnie. Lekko sunie po drewnie, pozwala uzyskać bardzo cienkie wióry (zdjęcie), szczelina jest dość wąska.
Załącznik:
Ulmia2.JPG

Załącznik:
Ulmia1.JPG

Regulacja położenia noża odbywa się w tradycyjny sposób – czyli poprzez uderzenia w nóż niewielkim młotkiem. Od góry – żeby nóż bardziej wysunąć, i z boków, żeby wyregulować w pionie. Aby nóż cofnąć, uderzamy w tył korpusu (metalowy bolec). Dla osób nie mających styczności z drewnianymi strugami ten sposób regulacji może wydawać się dość toporny, ale w rzeczywistości łatwo jest uzyskać wprawę pozwalającą na szybkie i precyzyjne ustawienie żądanej grubości wióra.
Długość struga: 220mm; szerokość: 65mm; szerokość noża: 48mm.
Posiadam od jakiegoś czasu dwa gładziki „no name” podobnej konstrukcji i byłem ciekaw, czy zauważę jakąś różnicę w porównaniu z Ulmią. I różnica faktycznie jest – Ulmia pracuje lżej, łatwiej jest uzyskać dobre rezultaty, a dzięki węższej szczelinie daje bardzo gładką powierzchnię, praktycznie nie wymagającą szlifowania.
Załącznik:
strugi.JPG


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

_________________
"Kryterium zdrowego rozsądku nie jest do historii ludzkiej stosowalne" - S. Lem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 gru 2013, 17:16 
Offline
Administrator

Rejestracja: 05 maja 2013, 22:01
Posty: 242
Lokalizacja: Poznań
Ale kryptoreklama!
HALLS-ów :D :D :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 gru 2013, 20:19 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 19:12
Posty: 713
Lokalizacja: kuj-pom
Klechu, impregnujesz albo smarujesz czymś stopę dla lepszego poślizgu? Zauważyłeś jakieś zmiany zależnie od wilgotności?

_________________
Pozdrawiam.
Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 gru 2013, 10:12 
Offline

Rejestracja: 06 lis 2013, 17:33
Posty: 45
Lokalizacja: małopolska / chwilowo poza domem
Zawód: chemik
Specjalizacja: drewno lite, ręczna obróbka, amatorszczyzna:)
@Ender77:
W tych konkretnych strugach nie - to drewno ma podobno własności samosmarujące (zawiera jakieś olejki), bywało nawet w przeszłości stosowane w łożyskach na statkach. W pozostałych moich "drewniakach" smaruję stopy woskiem pszczelim. W tym małym Ece też chciałem tak zrobić, ale poczytałem troszkę o tym drewnie i zrezygnowałem.
Zmian zależnie od wilgotności nie stwierdziłem, ani w tych dwóch, ani ogólnie w drewnianych strugach. A czego powinienem się spodziewać?

pawelz pisze:
Ale kryptoreklama!
HALLS-ów :D :D :D


ciiicho ;)

_________________
"Kryterium zdrowego rozsądku nie jest do historii ludzkiej stosowalne" - S. Lem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 gru 2013, 10:28 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 19:12
Posty: 713
Lokalizacja: kuj-pom
Skręcenie, paczenie drewna, w końcu to żyje ;)
Co do regulacji szczeliny - może dać podkładkę pod nóż, żeby przesunąć go do przodu? Podobnie jak w ośnikach veritasa dają w zestawie takie podkładki, pozwalające na przesunięcie noża i zmniejszenie ust. W sklepach modelarskich i na allegro jest cienka blacha mosiężna dla modelarzy, zaczyna się już od 0,2mm.

_________________
Pozdrawiam.
Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 gru 2013, 10:57 
Offline

Rejestracja: 06 lis 2013, 17:33
Posty: 45
Lokalizacja: małopolska / chwilowo poza domem
Zawód: chemik
Specjalizacja: drewno lite, ręczna obróbka, amatorszczyzna:)
Pewnie że żyje :) ale chyba nie w takim stopniu, żeby zauważyć zmiany podczas normalnego użytkowania. Stopy strugów są tak samo proste (albo tak samo krzywe:) ) latem i zimą. Żadnych zmian wymiarów czy kształtów nie stwierdziłem (ale też nie mierzyłem suwmiarką, jedynie sprawdzam płaskość stopy raz na jakiś czas).
Fajny patent z tymi podkładkami - dzięki.

_________________
"Kryterium zdrowego rozsądku nie jest do historii ludzkiej stosowalne" - S. Lem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group