TechnikiStolarskie.pl

Można wreszcie wyczyścić i naostrzyć piły. Jak widać trochę ich się nazbierało, oczywiście nie wszystkie należą do mnie
Pomocna w tym będzie niedroga ostrzarka której używam z powodzeniem od dłuższego czasu. Piły zostały wcześniej umyte ropą i wyczyszczone szczotką drucianą na wiertarce.

Ja daję do ostrzenia.Wracają też takie śliczne
Na tej ostrzarce jesteś wstanie ustawić precyzyjnie kąty?

_________________
Davus sum, non Oedipus.

No właśnie, napisz coś więcej o tej ostrzarce, która ponoć jest niedroga

_________________
Pozdrawiam.
Sławek

Owszem, są podziałki, ale traktować je należy bardziej jako punkty odniesienia niż rzeczywiste wskazania, suporty zapewniają jednak powtarzalność ustawień. Sposób ostrzenia na tej maszynce znany jest chyba tylko autorowi tego opracowania - domyślnie miało być bazowanie na sąsiednim zębie, praktycznie nie do ustawienia. Wobec tego robię to po swojemu i płaszczyznę natarcia dociskam ręcznie. Sam również oddawałem piły do ostrzalni, ale odkąd mam tę ostrzarkę/niszczarkę, zaprzestałem. Wolę cześciej kupić nową piłę, biorąc, że naostrzenie kompletu - piła + pocinacz = 30 zł + czas i 30 km łącznie w obie strony.

Ja płacę za komplet 40 zł/brutto z rachunkiem.Facet jest raz w tygodniu u mnie, bez względu na to ile kompletów mam do ostrzenia.Jeżeli nie mam nic, to powiadamiam go.

_________________
Davus sum, non Oedipus.

Co do samego urządzenia którym się posługuję, tu najtańszy odpowiednik znaleziony na Allegro -
http://allegro.pl/ostrzalka-do-pil-tarc ... 35085.html
owe występują w różnych kolorach i cenach do tysia.

Mam tę ostrzarkę. Faktycznie, bazowanie na sąsiednim zębie jest nie do ustawienia.
Ostrzę obie krawędzie ze względu na konieczność mniejszego zdjęcia materiału z zęba.
Do litego materiału jej jakość mi wystarcza (płyty nie tniemy więc sie nie wypowiem)