TechnikiStolarskie.pl

Forum stolarskie dla ludzi z pasją
Dzisiaj jest 28 mar 2024, 14:32

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ] 
Autor Wiadomość
Post: 18 sie 2015, 05:30 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 sty 2014, 20:08
Posty: 187
Zawód: budowlaniec
Specjalizacja: ogrodówka
Potrzebuję zakupić strug.
Mam do "ogarnięcia" taras -część słupów da się wyjąć i obrobić na strugarce, ale murłat,itp, już nie.
Jako, że nie będę go zbyt często uzywał chciałbym zakupić coś taniego.
Możecie coś polecić ?

Dzięki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 sie 2015, 20:43 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 21:00
Posty: 2109
Lokalizacja: Swaj
W tanich elektronarzędziach, marka ma trzeciorzędne znaczenie. Trafisz na dobrą sztukę, albo nie.
Może kup markową używkę.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 sie 2015, 20:44 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 19:03
Posty: 1973
Lokalizacja: Dobrzyków/Płock
Zawód: stolarz
Specjalizacja: schody
Najlepsze z markowych są ruskie ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 sie 2015, 08:26 
Offline

Rejestracja: 29 mar 2015, 20:16
Posty: 218
Lokalizacja: Stary Jaromierz
Zawód: stolarz
Specjalizacja: drewno lite
Ja bym się tam z ruskich za bardzo nie śmiał, mam taki kupiony przez tatę w latach 80 i co prawda teraz mało się go używa, ale solidnością i wytrzymałością może się równać z Celmą, ojciec nie jeden komplet noży na nim zjechał.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 sie 2015, 10:08 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 19:03
Posty: 1973
Lokalizacja: Dobrzyków/Płock
Zawód: stolarz
Specjalizacja: schody
Ależ ja się nie śmieje. Mam ruski strug który wyje jak zarzynany bawół, ale mocy ma pod dostatkiem. I chyba jeszcze nigdy się nie zepsuł a ma dobre 20-25 lat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 paź 2015, 07:26 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 mar 2015, 21:23
Posty: 62
Lokalizacja: Brzeg
Zawód: Ślusarz mechanik,Spawacz
Specjalizacja: Stolarstwo -renowacja mebli - lite drewno
i ja miałem Ruski strug elektryczny ,fakt moc to miał i swoje ważył ;)

_________________
Samouk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 paź 2015, 07:49 
Offline

Rejestracja: 29 mar 2015, 20:16
Posty: 218
Lokalizacja: Stary Jaromierz
Zawód: stolarz
Specjalizacja: drewno lite
Niby to ruskie, ale dało się zauważyć innowacje w postaci noży ustawionych pod kątem do struganego materiału.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 paź 2015, 16:03 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 maja 2013, 09:02
Posty: 233
Jednak ustawienie noży pod kątem znacząco utrudnia ich regulację - strona cofnięta, musi być bardziej wysunięta


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 paź 2015, 17:06 
Offline

Rejestracja: 29 mar 2015, 20:16
Posty: 218
Lokalizacja: Stary Jaromierz
Zawód: stolarz
Specjalizacja: drewno lite
Nie wydaje mi się, aby ustawienie dwóch noży mogło sprawiać kłopoty, w końcu to nie strugarka, a tylko prosty i solidny strug.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2016, 09:17 
Offline

Rejestracja: 06 cze 2013, 22:16
Posty: 31
Lokalizacja: Garwolin
Zawód: Stolarz
Specjalizacja: Schody, Drzwi, Podłogi Drewniane
Witam,

W niedługim czasie będę musiał zmienić strug elektryczny bo stary Rebir już się kończy. Co polecacie? Jakaś dobra relacja ceny do jakości.
Warto pchać się w Festoola czy może coś ala DeWalt Makita? Czy w ogóle coś z najtańszej półki? Strug będzie wykorzystywany głównie do prac montażowych przy schodach drewnianych, głównie Dąb


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2016, 14:22 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 paź 2013, 13:46
Posty: 3717
Lokalizacja: Białystok
Zawód: Stolarz
Specjalizacja: Meble na wymiar.
Napewno nie festool. Moj model ma 1 nozyk, ktory nie malo kosztuje. Chyba, ze robisz tylko w drewnie. Drugiego mam skilla na nozyki, ktore mozna obracac i w dodatku sa tanie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2016, 20:04 
Offline

Rejestracja: 26 mar 2016, 19:38
Posty: 156
Mam festool. To prawda ,że posiada 1 nóż . Przy płycie z krono nie nadążałem z wymianą noży , ale przerzuciłem się na eggera i problemu nie ma. Fakt , noże do tanich nie należą -60 zł za sztukę .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2016, 20:08 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 paź 2013, 13:46
Posty: 3717
Lokalizacja: Białystok
Zawód: Stolarz
Specjalizacja: Meble na wymiar.
Coraz rzadziej uzywamy tego struga, bo szkoda noza. Czasami jeszcze trzeba przejechac MDF. Te obracane nozyki sa darmowe w porownaniu do ceny festoola.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2016, 20:25 
Offline

Rejestracja: 19 lip 2015, 13:00
Posty: 678
Lokalizacja: Wrocław, Dolny Śląsk
Zawód: ekonomista, stolarz
Specjalizacja: schody,meble,drzwi
Bo strug służy do strugania drewna a nie płyty, a cena noża festool jest mała w porównaniu do jakości strugania przy drewnie. Przy płycie to nie ma szans aby poszalał za długo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2016, 20:32 
Offline

Rejestracja: 06 gru 2013, 11:40
Posty: 528
Lokalizacja: SANOK
Panowie to o jakich nożykach piszecie ?? bo też zastanawiam się nad zakupem strugarki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2016, 20:49 
Offline

Rejestracja: 26 mar 2016, 19:38
Posty: 156
Kubik czasem jest konieczność strugnięcia wióra


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2016, 17:14 
Offline

Rejestracja: 06 cze 2013, 22:16
Posty: 31
Lokalizacja: Garwolin
Zawód: Stolarz
Specjalizacja: Schody, Drzwi, Podłogi Drewniane
W poprzednim strugu mieliśmy zwykłe noże, sami je ostrzymy, więc nowy strug też musi mieć zwykłe noże proste. Co kupić by po roku nie kupować znowu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2016, 17:30 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 19:03
Posty: 1973
Lokalizacja: Dobrzyków/Płock
Zawód: stolarz
Specjalizacja: schody
Ja bym kupił festoola. Teraz mam ruski wynalazek który nie chce się popsuć, ale jak robisz w drewnie to czy kupisz na zwykłe noże czy festoolowe to koszt obsługi narzędzia i tak będzie niewielki. Niedawno doszedłem do wniosku, że tylko Festool trzyma jakiś normalny poziom. Kupisz i masz na lata. Ostatnio myślałem że Rotex się kończy i kupiłem drugą, taką samą szlifierkę. Tata stwierdził że poprzednią odda do naprawy i po wycenie określimy czy warto naprawiać czy też nie ( łożysko na mimośrodzie miało luzy, a maszyna nie trzymała obrotów). Co się okazało? Łożysko ma wpływ na utrzymywanie obrotów. Teraz wydaje mi się to logiczne bo skoro maszyna ma luzy to elektronika nie jest w stanie przeanalizować obciążenia pod jakim pracuje i zaczyna wariować. Naprawa zamknęła się chyba w 120zł. Dodam, że sprzęt używany jest cały czas od 6-7 lat a wcześniej szlifował sporo krawędzi podłóg tam gdzie cykliniarka nie dawała rady.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2016, 20:08 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 15:26
Posty: 1215
Lokalizacja: podbeskidzie
Specjalizacja: Liczy się ilość , a na jakość się liczy
w rotexie często trzeba wymieniać szczotki , Kuba ile kpl zużyłeś ?

_________________
Życia nie przewidzisz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2016, 20:12 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 19:03
Posty: 1973
Lokalizacja: Dobrzyków/Płock
Zawód: stolarz
Specjalizacja: schody
1kpl i to niedawno.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2016, 20:15 
Offline

Rejestracja: 19 lip 2015, 13:00
Posty: 678
Lokalizacja: Wrocław, Dolny Śląsk
Zawód: ekonomista, stolarz
Specjalizacja: schody,meble,drzwi
przemek77 jeżeli zachodzi potrzeba zebrania niewielkiej ilości materiału w płycie i nie można zastosować zagłebiarki lub wyrzynarki to zostaje czołg lub frezarka wychodzi taniej i lepiej.

Ja jakieś 7 może 8 lat temu nie myślałem o festoolu miałem elektronarzedzia makity bosch skil i jakieś chniole . Praca tymi narzędziami była możliwa i sie robiło ale zawsze coś nie tak nie wspominając o częstej rotacji. Psuły się a i precyzja danego narzedzia pozostawiała wiele do życzenia nie wspominając o komforcie pracy. W pewnym momencie to jest 7-8 lat temu dałem sobie spokój i zainwestowałem w festool. Obecnie mam wszystkie narzędzia stolarskie festool możliwe do zakupu i chodź one są czasami w serwisie niektóre nawet po kilka razy to nie żałuję ani jednej wydanej złotówki a było ich na tyle że stykło by na nowe A6. To jest inwestycja i procentuje ale jest to też choroba i wciąga. Lubię pracować tymi narzędziami więc czemu mam się katować na innych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2016, 21:09 
Offline

Rejestracja: 26 mar 2016, 19:38
Posty: 156
Kubik , kiedy 16 lat temu zaczynałem pracę w Komandorze tam w powszechnym użytkowaniu był strug, którym pasowało się wióra do krzywizny. Po latach pracy pozostało po prostu przyzwyczajenie . Jeśli chodzi o markę festool to popieram Cię w 100 %. 7-8 lat temu też zainwestowałem w narzędzia festoola i nie żałuję- pracuję na nich do dzisiaj . Post wyżej nie był wylewaniem żali na firmę tylko pobieżnym opisem struga z festo ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group