TechnikiStolarskie.pl

Forum stolarskie dla ludzi z pasją
Dzisiaj jest 06 lis 2024, 12:29

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ] 
Autor Wiadomość
Post: 27 sie 2024, 22:34 
Offline

Rejestracja: 30 maja 2024, 14:35
Posty: 17
Siema Wszystkim jeszcze raz.
Przyszedł czas na zmiany i u mnie.
Przekopałem tu większość tematów o okleiniarkach i nadal mam dylemat.
Chce kupić okleiniarkę :D Do rzeczy: stacjonarna, nieduża tak ok 3m długości (mało miejsca na warsztacie)
Najlepiej to chciałbym mieć wszystko, od wstępnych frezów zacznając, ale zejdźmy na ziemię, budżet i miejsce nie pozwala.

A tak konkretnie, moje potrzeby to jakies doróbki (czasem się chłopaki na hurtowni pomylą i albo nie okleją, albo okleją nie tą krawędź co trzeba, no zdarza się) albo jakieś nieduże zlecenia z odpadów zalegających na warsztacie. (no weź że mi zrób szafeczkę, pułeczkę, pierdułeczkę ;) znacie temat :d) Formatówkę mam, chińczyk bo chińczyk, ale konkretna tarcza i podcinak, kilka swoich usprawnień i dobre (czytaj dokładne) ustawienie i tnie jak trzeba. Okleiniarkę też mam :D :D :D :D no też chińczyk, o dziwo :shock: dobry. Ale minusy ma!!!!! Mam Holzmana "coś tam" 65 PRO, jest to kopia Felder ForKa, czyli mała ręczna okleiniarka, o dziwo daje radę, ale jak wspominałem minusy ma. O ilę da się tym w miarę fajnie okleić, to okleina nie trzyma za mocno i z ręcznym frezowaniem schodzi lata świetlne. I właśnie o te lata świetlne mi chodzi.

Do celu, potrzebuję coś niedużego, jak na razie taniego (celuję w używkę) żeby mi za jednym przejazdem formatki zrobiła na "gotowo" To "gotowo" to jestem w stanie poprawić, czy dłutkiem, czy cykliną, czy nożykiem. Do tej pory tak robię jak sam oklejam, a czasem i po hurtowni po cyklinach i polerkach muszę użyć nożyka i czyścika.
Po prostu najbardziej wkurza mnie czasowo samo frezowanie z każdej strony naddatku obrzeża.

No i teraz w co celować w tym wypadku czy przypadku?????????
Po głowie chodzi mi głównie Felder G 200, i nie mogę praktycznie znaleźć żadnych opinii o tym sprzęcie, nawet tu.
Są na OLX jakies Cehisy, Minimaxy i inne. Chinczyków raczej nie biore pod uwagę, no chyba że.......
Prosiłbym o jakieś opinie uzytkowników, tych czy tamtych sprzętów. Chcę zainwestować, troche przyspieszyc i ułatwić sobie robotę.

Doradźcie coś, wiem że to temat rzeka, ale może wspólnymi doświadczeniami coś z tego wyjdzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sie 2024, 19:30 
Offline

Rejestracja: 29 lut 2020, 18:35
Posty: 78
Nie pchaj się w nic poniżej k100. g200 to jakiś dramat i szkoda miejsca na warsztacie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sie 2024, 22:19 
Offline

Rejestracja: 30 maja 2024, 14:35
Posty: 17
Już jakaś konstruktywna opinia. Maszyna spoko, tylko budżet nie ten, a leasingu na używkę nie wezmę. Myślałem kiedyś o G360 w leasing, ale najpierw chcę wielowrzecionówkę spłacić i dopiero bym mógł. Jak na razie budżet około 10 tys, ewentualnie za jakiś czas jak skończę konkretną robotę, to może coś więcej. Na dodatek muszę busa zmienić na coś młodszego i tak się wszystko do kupy zebrało. Temu pomysł na coś taniego. Wiem że im dłuższa tym lepsza bo ma więcej miejsca na te agregaty, a że miejsca na warsztacie za wiele nie mam to te około 3 m musi wystarczyć, dłuższej nie zmieszczę.
No a co powiecie na temat minimax m20, czy taka mała będzie tak jak G200 do kitu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 sie 2024, 20:23 
Offline

Rejestracja: 29 lut 2020, 18:35
Posty: 78
Co jest nie tak w leasingowaniu używanej maszyny?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sie 2024, 11:15 
Offline

Rejestracja: 30 maja 2024, 14:35
Posty: 17
To jest nie tak że mało kto chce dawać leasing na używkę bo może się zepsuć, a jak jakaś firma to robi to przeważnie jest drożej niż za nówkę. Jak Tobie się maszyna zepsuje to Ty masz problem bo musisz ją naprawić. W przypadku leasingu, właścicielem maszyny jest firma leasingowa i ona musi Ci zapewnić sprawną maszynę, bo tak masz zapisane w umowie. Więc albo nie chą się w takie klocki bawić, albo ładują cenę taką żeby w razie "W" i tak byli do przodu.
A jak pisałem płacę jeszcze 1,5 roku za wielowrzecionówkę, na busa prawdopodobnie będę się posiłkował jakimś kredytem, a nie sztuka się zadłużyć, tylko sztuka tyle zarobić żeby te długi pospłacać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sie 2024, 17:14 
Offline

Rejestracja: 29 lut 2020, 18:35
Posty: 78
Myślę, że jednak jesteś w dość dużym błędzie. Prócz gwarancji producenta na nową maszynę, z którą bywa różnie to wszelkie naprawy spoczywają na Tobie, jako korzystającym z urządzenia leasingowanego.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 wrz 2024, 15:00 
Offline

Rejestracja: 30 maja 2024, 14:35
Posty: 17
pogodameble może jestem nie doinformowany, nie wiem jeśli będę potrzebował to dopytam. Tak czy siak nie stać mnie w tym momencie na leasing tak drogiej (ok 50 tyś) maszyny, poza tym w przypadku leasingu wolałbym dopłacić i kupić coś nowego (za ok 70 - 80 tys), głównie i tak tnę i oklejam w hurtowni.
Dlatego szukam czegoś taniego, niedużego ( bo ciasno na warsztacie) żeby mi to przyspieszyło robotę, nie musi robić idealnie na gotowo, bo jestem w stanie to poprawić. To i tak było by o wiele szybciej niż teraz, gdy oklejam ręczną okleiniarką i frezuję ręcznie z każdej strony i potem myję i poprawiam nożykiem.
Czy rzeczywiście ten Felder G200 to taka tragedia, co on nie klei, nie frezuje czy co???Konkrety proszę!!! Co odnośnie Minimaxów tych najmniejszych, macie jakieś opinie???

Ja wiem że najlepiej było by kupić od razu z frezem wstępnym, ale to są dalsze plany, jak rozbuduję warsztat. Wtedy mogę wrzucić 3 metrową formatówkę, albo tą ścienną panelówkę i być niezależny od hurtowni. Teraz potrzebuję coś małego TANIEGO na poprawki i jakieś niewielkie roboty z odpadu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 wrz 2024, 11:34 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 mar 2015, 23:24
Posty: 1237
Lokalizacja: K/ Krakowa
Specjalizacja: Stolarz na pełny etat wieczorowo programista... :)
Generalnie wolałbym większą maszynę używaną niż mniejszą nową. Maszyny większe mają lepsze dociski materiału a te maszyny typu G200 czy minimax m20 mają docisk raczej tylko z nazwy :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 wrz 2024, 11:46 
Offline

Rejestracja: 09 mar 2017, 18:25
Posty: 1054
Lokalizacja: Olsztyn
Specjalizacja: meble … czyli manufaktura na zamówienie :-)
Słuchaj Marka - dobrze mówi. Zadbane maszyny też są na rynku a jakość pomiędzy małym golasem a średniakiem jest nieporównywalna

_________________
"zawsze wydaje się , że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie zrobione"
Nelson Mandela


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 wrz 2024, 14:37 
Offline

Rejestracja: 30 maja 2024, 14:35
Posty: 17
MarekMitonski dzięki. Przynajmniej jakieś konkrety. Teraz wiem o co chodzi. Czyli można coś szukać pokroju Feldera od modelu 300 w górę???
A miał ktoś do czynienia ze starym Holzherem???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 wrz 2024, 18:22 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 wrz 2024, 18:40
Posty: 2
Witam. Okleiniarka Holzing G-Max 360 to świetne rozwiązanie dla Pana. Maszyna ma na wyposażeniu wstępny frez i jest niewielkich gabarytów w stosunku do innych modeli z takim samym wyposażeniem. Jest to maszyna nowa. Jeśli chodzi o markę Holz-Her to zależy jaki rocznik maszyny i jak bardzo będzie wyeksploatowana. Ciężko kupić starszy model w idealnym stanie, ale jeśli chodzi o samą markę to jest godna polecenia. Wracając do Holzinga to zamieszczam link do opisu i zdjęć: https://mar-masz.pl/produkt/okleiniarka ... g-max-360/ Maszyna jest dostępna od ręki. Oferujemy możliwość sprzedaży na raty lub leasing. W razie dodatkowych pytań zapraszamy do kontaktu tel.661-015-298


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 paź 2024, 21:08 
Offline

Rejestracja: 30 maja 2024, 14:35
Posty: 17
Mar-Masz dzięki za odpowiedź, ALE!!!!!

po 1. chyba nie przeczytałeś moich wytycznych (pierwszy post i kolejne)
po 2. bez urazy, ale śmierdzi chinolem, czyli patrz po 1.

PS: kupiłem już coś, za "śmieszne" pieniądze, w tym momencie przechodzi mini remont (w tak zwanym między czasie, pomiędzy skręcaniem mebli, spaniem i jedzeniem)
Jak ktoś zainteresowany, to opiszę co to za sprzęt, co go bolało i takie tam, wiecie o co chodzi ;-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 paź 2024, 07:30 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 mar 2015, 23:24
Posty: 1237
Lokalizacja: K/ Krakowa
Specjalizacja: Stolarz na pełny etat wieczorowo programista... :)
No ja chętnie zobaczę łączne z fotkami :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 paź 2024, 11:58 
Offline

Rejestracja: 09 mar 2017, 18:25
Posty: 1054
Lokalizacja: Olsztyn
Specjalizacja: meble … czyli manufaktura na zamówienie :-)
Wrzuć film :-)

_________________
"zawsze wydaje się , że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie zrobione"
Nelson Mandela


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 paź 2024, 06:55 
Offline

Rejestracja: 30 maja 2024, 14:35
Posty: 17
Dla ciekawskich na początek, jest to Cehisa Compact 4.2 z 2005 roku. Za dużo na razie nie napiszę, bo aktualnie mam rozebrany garnek klejowy, był w strasznym stanie, kardany napędowe trafiły do magika na regenerację, muszę z serwisu kilka części zamówić, wymontować piłki i frezy do ostrzenia i łańcuch wyciągnąć, porządnie umyć i nasmarować. Maszyna stała pod plandeką przez ostatnie podobno 1,5 roku. Ogólnie maszyna chce robić, a u mnie dostanie prawdopodobnie drugie życie.
Jak będę miał chwilę to powrzucam jakieś fotki.

PS: a tak offtop, to gdzie wrzucacie fotki? Są jakieś darmowe serwisy? Kiedyś na fotosik wrzucałem, ale dobrych kilka lat nie korzystałem z żadnego forum.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 paź 2024, 16:26 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 21:00
Posty: 2111
Lokalizacja: Swaj
Tu wrzucamy.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 paź 2024, 06:49 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 mar 2015, 23:24
Posty: 1237
Lokalizacja: K/ Krakowa
Specjalizacja: Stolarz na pełny etat wieczorowo programista... :)
Fotki wrzucaj tu wtedy nic nie zniknie. musisz pilnować tylko rozmiaru i będzie oki.
Ile dałeś za maszynę?
Ciasna obudowa będą palce poobijane :) Na początek zlej wszystko czyścicie (np. do tarcz hamulcowych z auta) trochę przemyj.
Czyszczenie garnka to najlepiej na gorąco. rozgrzewasz wbijasz dwa patyki w klej i zostawiasz do wystygnięcia. najlepiej następnego dnia trochę podgrzewasz i wychodzi cały klej na patykach. z zewnątrz to pozostają Ci rozpuszczalniki do mycia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 paź 2024, 16:21 
Offline

Rejestracja: 30 maja 2024, 14:35
Posty: 17
Cehisa jak cehisa, to jest model Compact 4.2 z 2005 roku, ma tylko kapówki i frezy okleiny, bez cyklin i polerek, ale za to jest krótka, chyba 230 cm o ile pamiętam. Trochę stała, ma jakiś rdzawy nalot, na niektórych częściach i ogólnie to zaniedbana strasznie (powinno być na fotkach) ktoś na niej robił i nie dbał o nią. Na pierwszy rzut oka nie było tego aż tak widać, dopiero jak ją trochę rozebrałem i zacząłem czyścić to zobaczyłem.
Ale po kolei:

pierwsze to co się dało to odkurzyłem i wydmuchałem, czyścić będę wszystko po kolei i raczej będzie na części pierwsze rozbierane i myte jak będzie potrzeba. Ja staram się w miarę dbać o sprzęty. Wiadomo dmuchać i chuchać i pod kocem trzymać nie będę, bo to ma na mnie zarabiać, ale od czasu do czasu ma być gruntownie wyczyszczone i posmarowane.

stary klej to wyciągnąłem jeszcze zanim ją z auta zwaliłem, jak zobaczyłem ile spalenizny to zwątpiłem i pierwsze zdemontowałem cały garnek klejowy.
Tydzień moczył się w rozpuszczalnikach i był skrobany dłutem, jeszcze będę go piaskował z pozostałości.
Sama strefa nakładania kleju też wymoczona i wyskrobana, piaskiem już też lekko dostała. Tulejki i podkładki do wałka od kleju już zamówione w serwisie. Myślałem całość (strefę wałka nakładania kleju) kupić nowe, bo było wszystko strasznie zawalone spalonym klejem, ale cena zwaliła mnie z nóg. Na szczęście wałek doczyściłem, obudowę też, pójdą nowe tulejki i powinno być git.

wałek dociskowy okleiny był lekko pordzewiały, ale trafił do tokarza magika i już jest gładziutki jak pupcia niemowlaka. Do tego samego magika trafiły przeguby kardana na regenerację, bo serwis chciał niecałe 600 brutto za sztukę, a nic z tańszych zamienników w necie nie znalazłem. Tak że jeszcze czekam na te kardany. Wczoraj rozebrałem i poskładałem strefę dociskową. Wyczyściłem, posmarowałem, parę zardzewiałych elementów pomalowałem sprayem, pozamieniałem miejscami mosiężne podkładki, bo te bardziej narażone miały już ślady używania. Pod dużą rolkę dociskową (tą napędzaną) poszły nowe łożyska. Tak że trochę zabawy było, a koszty jak na razie niewielkie.

Maszyna jest z przodu cała zamalowana klejem (poprzednicy o nią formatki opierali jak kleili) ale trochę nitro i klej ładnie puszcza, ale to na końcu bo tym się nie robi. Łańcuch ma kilka uszkodzonych gumek i trzeba go umyć i nasmarować żeby gładko chodził. Gumki zamówiłem w serwisie, jak dostanę części to będę pomału składał.
Piłki do okleiny i frezy muszę ściągnąć i zawieźć do ostrzenia, nie próbowałem czy tępe, ale naostrzę żeby było pewne.
Przepatrzyć trzeba wszystkie przewody powietrza i wyczyścić te zawory szybkiego spustu. Niby wszystko jest w porządku, ale w wolnych chwilach sobie to ogarnę jak już maszyna będzie działać, tak dla pewności.

Ogólnie pneumatyka działa, na razie tylko kawałek głównego przewodu wymieniłem (poprzednik miał coś naczarowane domowym sposobem zamiast kawałek tekalana kupić) poszedł nowy regulator ciśnienia z naolejaczem, jakaś pojedyncza złączka i właściwie tyle. Do pneumatyki części na aledrogo jest od groma i za niewielkie pieniądze, więc tu nie przewiduję jakichś problemów i wielkich kosztów.

Z elektryki pójdą nowe wyłączniki bezpieczeństwa,(poprzednicy po prostu jeden wytargali, a drugi niby jest, ale nie działa) żarówki w przełącznikach i kontrolka. Właśnie te części z paczkomatu odebrałem. Wyłączniki kupiłem w necie bo serwis chciał 100 kilka zł za szt, a kupiłem po ok 15 zł za szt wiadomo gdzie. Różnią się nieznacznie wyglądem, a działanie te same, więc po co przepłacać.

Z nowych rzeczy z serwisu zamówiłem części do strefy wałka klejowego, rolkę podawania obrzeża (poprzednik czarował coś z jakiegoś węża gumowego) izolacje termiczne do grzałek (te moje jakoś nie wyglądają najlepiej) no i lamelki gumowe do łańcucha posuwu (kilka jest potarganych) resztę rzeczy ogarniam innymi czytać tańszymi sposobami.

Ogólnie maszyna chyba wie że trafiła w dobre ręce i aż się rwała do pracy jak ją uruchamiałem na tzw. krótko. Podpiąłem powietrze bez filtroregulatora, bo tę węże były pourywane, regulator ciśnienia i naolejacz były pełne wody i po zagrzaniu startowała, nie oklejałem bo wałek klejowy się nie kręcił z wiadomych przyczyn.
Wygląda na to że kupiłem tanio, dobrą zaniedbaną maszynę. No i blisko, bo to też było jakieś kryterium wyboru (nie chciało mi się jeździć i szukać)
Troszkę muszę dołożyć i najwięcej poświęcić czasu na "odgrzybienie" jej.
Zaraz postaram się jakieś foty powrzucać, tylko rozmiar muszę pozmieniać.
A jak ją doprowadzę do porządku to też się będę chwalił.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 paź 2024, 17:10 
Offline

Rejestracja: 30 maja 2024, 14:35
Posty: 17
Nie wiem jak te zdjęcia będą widoczne, bo tak testowałem te rozdzielczości żeby załadowało na forum, ale może będzie coś widać. No i nie wiem jak kolejność. Dawno jakiegokolwiek forum nie używałem więc muszę sobie co nieco przypomnieć.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 paź 2024, 19:28 
Offline

Rejestracja: 30 maja 2024, 14:35
Posty: 17
Dobra już ogarnąłem co nie co.
Kolejna porcja fotek i opis.
Tu mam trochę rzeczy już porozbieranych.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 paź 2024, 11:38 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 mar 2015, 23:24
Posty: 1237
Lokalizacja: K/ Krakowa
Specjalizacja: Stolarz na pełny etat wieczorowo programista... :)
No trochę roboty masz. Trochę za szybko podszedłeś do tego rozkręcania generalnie oklejarki to dość dokładne maszyny i rozkręcanie wszystkiego w jednym momencie może sprawić sporo problemów przy ustawianiu. Mogłeś podzielić na raty rozkładanie remontowanie i jakość tam pracę. Maszyna zaniedbana ale przy odrobinie chęci i czasu zrobisz ją na bóstwo. Piaskowanie pojemnika w środku to nie wiem czy potrzebnie robisz i tak w 10 min po włączeniu pojawi się pierwszy nalot. lepiej się skup na wyczyszczeniu kanałów klejowych bo to że zbiornik uwalony od przodu klejem to na pewno z powodu zatkania kanałów odpływowych kleju albo szczeliny za wałkiem nanoszącym klej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 paź 2024, 12:30 
Offline

Rejestracja: 09 mar 2017, 18:25
Posty: 1054
Lokalizacja: Olsztyn
Specjalizacja: meble … czyli manufaktura na zamówienie :-)
Hmm - roboty kupa i jeszcze trochę- pewnie medal Ci dadzą. Z garnkiem jest jeszcze taka bajka , że orginalnie pokrywane są teflonem - po dłutku…. raczej go nie ma, ale są firmy które regenerują garnki i pokrywają teflonem. Garnek to jedna z najważniejszych rzeczy w okleiniarce. Marek dobrze zauważył , że okleiniarki to dość precyzyjne maszyny - Twoja jest mała , ale jak poskładasz do kupy i puścisz 1 formatkę to zobaczysz , że ustawienie agregatów to nie jest hop siup . No i podawaj dalej relację : czekamy na ciąg dalszy

_________________
"zawsze wydaje się , że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie zrobione"
Nelson Mandela


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 paź 2024, 07:39 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 mar 2015, 23:24
Posty: 1237
Lokalizacja: K/ Krakowa
Specjalizacja: Stolarz na pełny etat wieczorowo programista... :)
m.premium pisze:
Z garnkiem jest jeszcze taka bajka , że orginalnie pokrywane są teflonem - po dłutku…. raczej go nie ma, ale są firmy które regenerują garnki i pokrywają teflonem.


Ta maszyna ma kilka lat więc nie koniecznie jest tam teflon no albo tak jest już wyczyszczony, obserwując fotki powyższe rotfl . Inna sprawa że ten teflon to trochę na wyrost jest w tych garnkach myślę. jak masz garnek teflonowy to przypalony klej odrywa się od krawędzi i pływa w kleju no a jak jest całkiem mikroskopijny to zwyczajnie go zabarwia. Wcześniej mieliśmy maszynę bez teflonu i klej zawsze miał kolor tego zasypywanego do maszyny. Ale fakt wyczyścić trudniej no i musi być częściej czyszczony bo spieki na bokach rosną...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 paź 2024, 21:49 
Offline

Rejestracja: 30 maja 2024, 14:35
Posty: 17
No to kolejna aktualizacja, nie ma na razie za wiele bo czasu zbytnio nie miałem. Rozkręcania i składania się nie boję, jak na razie to rozkręcam na tyle, żebym mógł to poskładać z powrotem tak jak było i nie regulować. Wiadomo jak poprzednicy zaniedbali to na pewno trzeba będzie coś regulować, ale przy tej okazji się pewnie tego nauczę i będzie na zaś. A na razie mam rozkręcony garnek klejowy, strefę dociskową rozkręciłem wieczorem, rano kupiłem łożyska, wyczyściłem i pomalowałem to i owo i zmontowałem. Staram się właśnie rozkręcać na raty, po kolei każdy agregat, tak żeby sobie gratów nie pomylić, choć na to też jest sposób, są pudełka, woreczki strunowe, różne rzeczy już w życiu rozkręcałem i składałem.

Jeśli chodzi o piaskowanie garnka, to chcę to zrobić dlatego że od tego już spalonego czarnego nagaru będzie się przypalał świeży klej, miałem podobnie w ręcznej okleiniarce, też ją rozkręciłem, wymyłem, obniżyłem temperaturę i na razie jest spokój. Zrobię teraz na cacy, to za rok czy dwa wystarczy tylko wymoczyć w nitro i będzie git. A myślę że raz na jakiś czas trzeba tam będzie zajrzeć, żeby mi to działało jak trzeba.
Dziś dostałem części z serwisu, ale podejrzewam że w tym tygodniu nic nie ruszę bo muszę, trochę drobnych montaży zrobić.

Zdjęcia i opisy poniżej.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group