TechnikiStolarskie.pl

Witam,

Mam taki problem: gdy oklejamy formatki gr36mm to po około 1500mm zaczyna podawać bardzo mało kleju, a gdy formatka ma około 2500mm to nakłada tylko samymi rantami, a środkiem prawie w ogóle nie ma kleju.. Gdy formatka minie wałek, to widać, że środkiem nie ma na nim kleju i widać jak klej na niego nachodzi i po paru sekundach znów klej jest na wałku. Problem pojawił się po wymianie kleju na inny. Okazało się, że wcześniejszy klej, który używałem, jest do maszyn z szybszym posuwem i okleina słabo trzymała. Obecny klej trzyma rewelacyjnie, ale tak jak napisałem wcześniej pojawił się problem z grubymi formatkami. Oczywiście regulowałem ilość nanoszonego kleju oraz podniosłem temperaturę, żeby szybciej topiło klej, ale to nic nie pomaga. Klej to Henkel 217 i temperatura topienia to 190 - 200sC. Kombinowałem naprawdę długo, ale już nie mam pomysłu co jest nie tak..

może mało pomogę ale u mnie takie coś się dzieje jak jest mało kleju , jaką masz maszynę ?? czy masz osobno ustawianą temp. na wałek i osobno na garnek ?

kleju jest prawie pełno i widać, że cały jest stopiony. Tak, osobno temperatura ustawiana jest na garnek, a osobno na wałek

A maszynę mam taką

Musisz ustawić wałek nakładający klej prostopadle względem formatki.

_________________
Bądź sobą. Wszyscy inni są już zajęci. Oscar Wilde.

Wydaje mi się, że wałek jest poprawnie ustawiony, ponieważ pierwsze 1,5m nakłada idealnie i okleina trzyma bardzo mocno, tylko później tak jakby zaczynało brakować kleju

Może wiór z płyty zapycha te pory w wałku? Jakby nie trzyma się płyty.

ja miałem coś takiego i powodem było źle ustawiona temp na wałku a na garnku , nie koniecznie u mnie była taka sama w obu , ja musiałem to testować i ustawiać metodą prób i błędów , jak wałek był za gorący a garnek nie to kleju nie pociągnęło .
Może też musisz pokombinować z ustawieniami ??

A jakie masz ustawione temperatury na wałku i na garnku? Ja na garnku mam o 10 wyższą niż na wałku. Kombinowałem już z różnymi temperaturami i nic to nie pomaga. Moje wrażenie jest takie, że w pewnym momencie tak jakby brakło kleju lub za wolno się topił i nie nakłada na formatkę. Ale jak tylko formatka przejedzie za wałek, to widać jak klej nachodzi na wałek. Przy grubości 18mm wszystko jest ok, problem jest tylko przy 36mm

Duzo okleiniarek ma ten problem ze im wyzsza formatka tym gorzej klei
U mnie pomogla wymiana grzalki w walku
Stara niby byla dobra i dzialala a sie dzialy takie dziwne zeczy
jest tu u nas taka firma Termik maja chyba do kazdej okleiniarki grzalki i wysylaja jak trzeba

Czyli tak jakby grzałka nie nadążała nagrzewać kleju? Bo właśnie problem z nakładaniem kleju pojawia się dopiero, gdy formatka jest dłuższa niż około 1,5m. Krótkie kawałki klei bez problemu

Niejako tak
U mnie tak bylo

A jakie masz ustawione temperatury na wałku i w garnku?

135 i 145 chyba

Witam,
Miałem ten sam problem z grubymi i długimi formatkami , w moim przypadku rozwiązanie polegało na :
-całkowite rozgrzanie kleju w garnku do płynnej postaci
-garnek zasypany klejem na maxa
-dawka kleju na wałek na maxa
U mnie to zadziałało i nie jest teraz problemem długość nawet 2500.

Jest taki laserowy miernik temperatury. Za drobne na Allegro . Sprawdź rzeczywistą temperaturę kleju na wyjściu. U mnie jest 6 grzałek i od czasu do czasu muszę którąś wymienić. Fakt że ta najbliżej wałka jest najważniejsza. Jeśli to nie pomoże to masz źle dobrany klej.Na swojej kleję 54 mm i kiedyś też miałem taki problem.

_________________
Da mihi animas, caetera tolle